Przełamanie Stomilu w meczu z Sandecją. Po dwie bramki Kalonasa i Kaźmierowskiego
Logowanie
Komentarze (20)
- ps od Betona6 października 2012, 17:42nie odpisywac mi,poprostu milczec, jak szlachta sie smieje:). pochowac sie po norach i cisza:)
- Beton z Niecieczy6 października 2012, 17:40a trener mowil, cyt: " bede wymagal , by zapieprzali na boisku":)...to sie facet nawymagal, ze hoho! 0:4 musi bolec i to jeszcze ze Stomilem:):):) saczersy....lezycie i robicie pod siebie, jak to kiedys nasz znany poeta Ferdynad Kiepski do Arnolda Boczka powiedzial:):):)
- ?6 października 2012, 17:36nie reaguj na wpisy tego dziecka on ma ta strona jaka startowa po prostu go zlewac niech sobie pisze.
- BiaVa6 października 2012, 17:07Dziecko pode mną jest chyba Matrix-em bo artykuł wyszedł przed sekundą a ten już jest.
- Beton z Niecieczy6 października 2012, 17:01wybaczcie panowie, ale musze to skomentowac....z taka gra Sandecja nie ma czego szukac w 1 lidze, ZERO ambicji, ZERO walki. no ale coz...jak sie ma takich kibicow, to skutki musza byc, niestety. boleje nad tym. nic, tylko modlitwa moze pomoc.ps. Kiedy ta msza w intencji pozostania w 1 lidze? prosze tylko o powazne odpowiedzi.