Problem Borussii: Mkhitaryan nie chce przedłużyć umowy. Wybierze Londyn?
Henrikh Mkhitaryan odrzuca ofertę przedłużenia kontraktu z Borussią Dortmund. Agent zawodnika Mino Raiola pyta: Po co mamy podpisywać nowy, skoro obecny wygasa dopiero za rok?
Zatrzymanie Ormianina Borussia traktuje priorytetowo. To dzięki niemu udało się zdobyć wicemistrzostwo Niemiec, dotrzeć do finału Pucharu Niemiec i do półfinału Ligi Europy. Mkhitaryan ma za sobą bowiem niesamowity sezon jeśli chodzi o indywidualne statystyki. W samej tylko lidze niemieckiej zdobył 11 bramek i zaliczył aż 20 asyst (w 31 meczach). Łączny jego bilans brzmi: 23 gole, 32 asysty (w 52 meczach).
W klubie najchętniej przedłużyliby z nim umowę na kilka następnych lat. Nie chcą bowiem stracić kolejnego kluczowego piłkarza. Już odszedł Mats Hummels do Bayernu Monachium, a zaraz do Manchesteru City może się też wybrać Ilkay Gundogan (obecnie leczy kontuzję, nie ma go w kadrze Niemiec na Euro), którego kusi perspektywa pracy z Pepem Guardiolą
Problem polega na tym, że Mkhitaryan nie widzi potrzeby wiązania się z Borussią na kolejne sezony - twierdzi "Bild", który dotarł do informacji o odrzuceniu propozycji przedłużenia kontraktu. Ponoć kuszą go kluby z Anglii: Arsenal Londyn oraz Chelsea Londyn. I to może być powód, dlaczego odmawia teraz Borussii.
Borussia na rynku transferowym nie pozostaje bierna. Chociaż straciła Hummelsa na rzecz Bayernu, to już pozyskała z Stade Rennais Ousmane Dembele. Jest także bliska ściągnięcia Omera Topraka z Bayeru Leverkusen. Na Turka ma wydać 22 mln euro. Będzie on następcą Hummelsa.
BILD: Arsenal & Chelsea are the reported Premier League sides interested in Mkhitaryan. #BVB #AFC #CFC pic.twitter.com/zzFrbMUe0f— Bundesliga Spotlight (@BundesligaSpot) 30 maja 2016
Wenecja, Dubaj i selfie z Terminatorem. Tak odpoczywają gwiazdy