Probierz: Punkt z Górnikiem służy budowaniu charakteru
Trener Cracovii Michał Probierz pochwalił zespół za walkę do końca w meczu z Górnikiem Zabrze (3:3).
fot. Andrzej Banaś / Polska Press
- Chwała zespołowi, że się podniósł po takiej końcówce - stwierdził szkoleniowiec Cracovii. - Mało który zespół przegrywając 1:3 potrafi to zrobić. Obojętne, czy to jest rzut karnym czy nie. Udało się wyszarpać punkt z drużyną, która odebrała już bardzo dużo punktów innym zespołom. Jest bardzo dobrze zorganizowana. Jeśli chodzi o początek meczu, to graliśmy bardzo dobrze. Mieliśmy sytuacje, by podwyższyć wynik na 2:0, a w pewnym momencie przestaliśmy grać. Zaczęliśmy wybijać piłki, oddawać je.
Szkoleniowiec zwrócił uwagę na problemy z defensywą. - Zastanawiam się, ile czasu trzeba, by to funkcjonowało? - mówił. - Ale trudno, żeby w dwa miesiące, a tyle pracuję z zespołem, wszystko funkcjonowało. Nie da się tego nauczyć. 20 min przed końcem powiedziałem Szymonowi Drewniakowi, że ten mecz jeszcze nie jest przegrany, tylko trzeba wrócić do grania. Zdarzyło się jednak tak, że popełniliśmy ewidentny błąd przy trzeciej bramce. Z kolei pierwszą straciliśmy po stałym fragmencie gry, a wiedzieliśmy, że Górnik bardzo dobrze to wykorzystuje za sprawą Kurzawy. Jest to chyba jeden z najwyższych zespołów ekstraklasy.
Probierz mógł cieszyć się z tego, że jego zespół pokazał charakter. - Pocieszające jest to, że do samego końca próbowaliśmy, staraliśmy się odrobić straty - ocenił. - Ten punkt w budowaniu tego zespołu, w budowaniu charakteru na pewno jest bardzo cenny. Teraz czekamy na mecz ze Śląskiem, potem jest przerwa na kadrę, podczas której wyjedziemy na zgrupowanie. Będziemy pracować nad obroną, bo to, co mnie martwi to fakt, że tracimy tyle bramek. Zespoły, które prowadziłem, nigdy nie miały z tym aż takich problemów. To jest najłatwiejsze w piłce, jest łatwiejsze niż zdobywanie bramek, które akurat strzelamy. W tym spotkaniu zdobyliśmy trzy i nie wygraliśmy meczu. Musimy nad tym pracować.
[wideo_iframe]http://get.x-link.pl/e75fa8a8-3beb-bb77-3dc0-4e35e298b125,94567fbd-0138-8c3c-0c6a-9d6da9421f02,embed.html[/wideo_iframe]
Autor: Jacek Żukowski