Prezydent FIFA Gianni Infantino o meczu Rosja - Polska: Musimy przeanalizować list federacji
Prezydent FIFA Gianni Infantino potępił atak Rosji na Ukrainę. Podczas konferencji odpowiedział też na pytanie o to czy i ewentualnie gdzie odbędzie się mecz Rosji z Polską.
fot.
W czwartek członkowie rady światowej federacji spotkali się na wideokonferencji, by omówić plan działań w związku z militarną inwazją Rosji na Ukrainę. FIFA ma nad czym obradować, ponieważ pod jej szyldem dokładnie za miesiąc odbędzie się baraż o MŚ 2022 między Rosją a Polską. Czy dojdzie do niego na stadionie w Moskwie, jak planują Rosjanie?
- Jesteśmy zaniepokojeni i zszokowani wydarzeniami na Ukrainie. FIFA potępia wszelkie formy przemocy. Przemoc nigdy nie jest rozwiązaniem. Wzywamy wszystkie strony do przywrócenia pokoju poprzez konstruktywny dialog - stwierdził Infantino.
- FIFA wyraża nadzieję, że gwałtowny konflikt szybko się zakończy i na Ukrainie zapanuje pokój. W tej chwili piłka nie jest priorytetem, ale FIFA ma obowiązek przyjrzeć się konsekwencjom, jakie to wydarzenie niesie dla świata piłki nożnej. Pierwszy mecz w barażach (Rosji - red.) już za miesiąc. Mamy nadzieję, że do tego czasu sytuacja zostanie rozwiązana. Chcemy w to wierzyć. Ale mamy też organ, który może szybko podjąć stosowne decyzje. Zrobimy tak, jeśli będzie to potrzebne - zaznaczył prezydent FIFA, ale nie sprecyzował czy FIFA rozważa wykluczenie Rosji ze struktur, czy jedynie przeniesienie jej meczów na grunt neutralny.
Infantino potwierdził za to, że dotarł do niego wspólny list polskiej, czeskiej i szwedzkiej federacji w sprawie barażów z Rosją. - Otrzymaliśmy go przed obradami. Po analizie podejmiemy decyzję w tej sprawie - dodał.
Przypomnijmy, Polska razem z Czechami i Szwedami domaga się, by mecze z Rosją odbyły się poza Rosją. Póki co Rosjanie zaplanowali, że półfinał z Polską rozegrają na stadionie Dinama w stolicy kraju. - Nie zamierzamy rozegrać tam żadnego meczu - zapewnił prezes PZPN, Cezary Kulesza.