menu

Premier League. Unai Emery zdecydował. Granit Xhaka poniesie konsekwencje nieprzemyślanego zachowania

1 listopada 2019, 20:30 | AIP

Granit Xhaka emocjonalnie zareagował na przedwczesne zejście z boiska podczas zeszłotygodniowego meczu Arsenalu z Crystal Palace (2:2). W piątek, podczas przedmeczowej konferencji prasowej Unai Emery powiedział, że kapitana londyńczyków raczej zabraknie podczas sobotniego starcia z Wolverhampton Wanderers.


fot. Bartek Syta / Polska Press

- Granit Xhaka, jak każdy inny w tej sytuacji, potrzebuje czasu. Wiem, że upora się z problemami i niedługo wróci do normalności. Już przeprosił wszystkich kibiców. Musimy się skupić wyłącznie na meczu. Przed nami jeszcze trening, ale myślę, że nie zagra w sobotę - powiedział w piątek Unai Emery. Hiszpan spotkał się z dziennikarzami, by porozmawiać o meczu z Wolverhampton Wanderers. To spotkanie zaplanowano na godzinę 16. Zawody rozegrane zostaną na Emirates Stadium w Londynie.

Taka decyzja menadżera Kanonierów spowodowana jest emocjonalnym zachowaniem Xhaki w poprzedni weekend. Kapitan Arsenalu został ściągnięty z boiska w 61. minucie rozgrywanego w ramach 10. kolejki Premier League starcia z Crystal Palace. Ten mecz ostatecznie zakończył się remisem 2:2 i przy takim też wyniku boisko opuszczał Szwajcar. Gdy schodził z murawy wyraźnie dał do zrozumienia Emery'emu niezadowolenie z podjętej przez Hiszpana decyzji. Schodząc nie podał mu ręki, nie podziękował za spotkanie. Nie usiadł też na ławce, by oglądać pozostałe pół godziny gry, tylko od razu udał się do szatni.

Za skórę zaszedł jednak nie tylko Emery'emu, ale też londyńskim kibicom. Kapitańską opaską rzucił o ziemie, a słysząc gwizdy i buczenie, jeszcze mocniej zaczął prowokować fanów. Nie zabrakło przekleństw.

Jak podają angielskie media, Xhaka nie czekał w szatni na zakończenie meczu, a jeszcze przed końcowym gwizdkiem udał się do domu. Tam miał odwiedzić go hiszpański menadżer oraz kilku kolegów z drużyny. Gdy emocje opadły, za pomocą klubowej strony, wydał oświadczenie.

"Sceny, które wydarzyły się w trakcie mojego zejścia z boiska, bardzo mnie poruszyły. Boli mnie obrażanie mojej osoby podczas meczów, ale jeszcze gorsze są dla mnie słowa kierowane wobec mojej rodziny. Schocząc z murawy usłyszałem, jak grożono śmiercią mojej żonie i życzono raka mojej córce." - tłumaczył swoje decyzje pomocnik.

"Dałem się ponieść emocjom i przy okazji obraziłem wielu kibiców. Nie miałem takiego zamiaru, przepraszam za moje zachowanie" - dodał kapitan Arsenalu. Podobne oświadczenie opublikował na swoim profilu na Instagramie. Poza oświadczeniem na tym portalu społecznościowym pojawiło się także nowe zdjęcie profilowe. Wcześniej przedstawiało ono Xhakę w trykocie Arsenalu. Teraz 27-latek widnieje na nim w stroju reprezentacji Szwajcarii.

Będzie to dopiero drugie spotkanie Arsenalu w obecnym sezonie Premier League, w którym zabraknie kapitana. Xhaka nie zagrał w 2. kolejce przeciwko Burnley. W najbliższy weekend rozgrywana jest już jedenasta. Arsenal podejdzie do niej zajmując piąte miejsce w tabeli. Kanonierzy zebrali dotąd szesnaście punktów. Do liderującego Liverpoolu tracą dwanaście oczek.

Granit Xhaka normalnie trenuje z Arsenalem Londyn:

źródło wideo: Press Association/ x-news


Polecamy