Poważne zmiany zaszły w kadrze Arki. Przełożą się na jakość?
W zakończonym właśnie zimowym oknie transferowym bardzo aktywna była Arka Gdynia. Zespół z Trójmiasta zakontraktował aż 9 nowych graczy. Czy zespół Petra Nemeca powalczy o Ekstraklasę?
fot. Tomasz Bołt/Polskapresse
Zimą próżno czekać, na spektakularne transfery. Większość zawodników zmienia barwy klubowe latem, po zakończeniu sezonu. Nie przeszkodziło to jednak Arce, w szukaniu wzmocnień, które pomogą skutecznie włączyć się w walkę o awans do krajowej elity. Efektem ciężkiej pracy sztabu szkoleniowego Arki jest podpisanie umów aż z 9 graczami.
Bilans strat, czyli kogo na wiosnę nie zobaczymy w Arce
Jednak, żeby mogli przyjść nowi zawodnicy, trzeba było zrobić miejsce w kadrze. Jako pierwszy z Arką i Gdynią pożegnał się Ensar Arifović, z którym rozwiązano kontrakt. Bośniak nie narzekał jednak zbyt długo na bezrobocie i znalazł angaż w Flocie Świnoujście, z której de facto przyszedł do Arki. Najwyraźniej w jego przypadku sprawdziła się maksyma, że wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Kontrakt rozwiązano także z Krzysztofem Łągiewką, który nie mógł się odnaleźć w Gdyni i był bardzo słabo oceniany. Doświadczonemu defensorowi nie udało się odbudować formy w Arce i zmuszony był opuścić klub.
Oprócz tego, klub z Gdyni zdecydował się na wypożyczenie młodych i zdolnych graczy, do nieco słabszych klubów, w których będą mogli zdobywać doświadczenie. Damian Rysiewski i Radosław Strzelecki trafili do drugoligowej Nielby Wągrowiec. Krzysztof Bułka zasilił lokalnego rywala Arki, Bałtyk Gdynia. Z kolei Paweł Czoska i Adrian Sulima przenieśli się do Elbląga, gdzie pomogą miejscowej Olimpii w walce o utrzymanie na zapleczu Ekstraklasy. Oprócz tej piątki graczy, również Wojciech Wilczyński został wypożyczony i w rundzie wiosennej będzie reprezentować barwy bytomskiej Polonii.
Arka "Flota" Gdynia
Przed sezonem do Arki trafił niemal cały trzon byłego klubu trenowanego przez Petra Nemeca, Floty Świnoujście. Wśród byłych "Wyspiarzy" w Arce znaleźli się między innymi: Sławomir Mazurkiewicz, Damian Krajanowski, Omar Jarun, Bartłomiej Niedziela, czy Ensar Arifović. Większość z tych piłkarzy odgrywała w Arce główną rolę. Podczas zimowego okna transferowego Petr Nemec również zdecydował się postawić na graczy, których zna bardzo dobrze z Floty Świnoujście i do których ma zaufanie. Takim sposobem do Gdyni trafili: lewy obrońca Piotr Tomasik, Radosław Pruchnik, Wallace Benevente, Charles Nwaogu czy też bramkarz Krzysztof Żukowski. Jednak są to klasowi jak na warunki pierwszej ligi zawodnicy i na pewno potwierdzą swoją wartość na boisku. Tomasik to podstawowy gracz Floty, który zdobył w tym sezonie 4 bramki. Nwaogu to król strzelców 1. ligi z ubiegłego sezonu, który niestety nie dostał szansy gry w Energie Cottbus i postanowił wrócić do Polski. Z kolei Wallace to jeden z najlepszych obrońców na zapleczu Ekstraklasy, bardzo chwalony za swoją grę i zaangażowanie. Czy i tym razem ściąganie zaufanych zawodników przyniesie efekty?
Arkę zasiliło także dwóch młodych i perspektywicznych zawodników, a mianowicie Patryk Jędrzejowski, który gra na pozycji skrzydłowego oraz Marcin Bochenek, który występuje na pozycji obrońcy. Obaj urodzili się w roku 1991, w związku z czym mają status "młodzieżowca". Przypomnijmy, że w 1. lidze istnieje wymóg gry przynajmniej jednego młodzieżowca przez cały mecz.
Zagraniczny "zaciąg"
Arka przed dwoma sezonami słynęła z zamiłowania do zagranicznych graczy. Najwięcej "stranierich" trafiło do zespołu Arki za kadencji Dariusza Pasieki. Były szkoleniowiec Arki oparł niemal całą jedenastkę na graczach spoza Polski. Tym razem do Arki trafiło 4 obcokrajowców, oprócz Nwaogu i Wallace'a zespół Arki zasilił japończyk Ryotaro Nakano oraz Serb Milos Radosavljević. Ten ostatni to 34. stranieri w historii klubu z Gdyni. Zarówno Nakano, jak i Radosavljević mają wnieść świeżość w rozgrywaniu piłki.
Oszust na testach, czyli jak łatwo dać się naciąć
Ciekawa historia przydarzyła się podczas testowania zawodników chętnych do gry w Arce. Chodzi dokładnie o Christiana Toko Edimo, młodego Kameruńczyka, który rzekomo miał grać w FC Koeln. Testy sportowe wypadły całkiem nieźle, Edimo w kilku sparingach wpisał się na listę strzelców. Jednak pojawia się pewne "ale": jak się później okazało Edimo nigdy nie grał w FC Koeln, a co więcej nie może legalnie przebywać na terenie Niemiec! Jest to nauczka dla wszystkich klubów, by dokładnie sprawdzać kogo się zaprasza na testy.
Podsumowanie
Do Arki przybyło 9 graczy. Czterech z nich podpisało kontrakty do 30.06.2014: Charles Nwaogu (Nigeryjczyk, ostatni klub Energie Cottbus), Wallace (Brazylijczyk, GKS Bogdanka), Patryk Jędrzejowski (Sandecja Nowy Sącz via Śląsk Wrocław), Piotr Tomasik (Flota Świnoujście). Kontrakty do 30.06.2013 zawarli z Arką: Radosław Pruchnik (ŁKS Łódź) oraz Milos Radosavljević (Serb, Viktoria Żiżkov). Półroczne kontrakty do 30.06.2012 zawarli z Arką: Ryotaro Nakano (Japończyk, Pommern Greifswald), Krzysztof Żukowski (wypożyczenie ze Śląska Wrocław), Marcin Bochenek (wypożyczenie z Legii Warszawa).
Po raz pierwszy w zespole Arki, w tym sezonie występuje problem "obfitości" składu. Konkurencja jest spora na praktycznie każdej pozycji. Oczywiście rywalizacja o miejsce w składzie jeszcze nikomu nie zaszkodziła, a pomoże to Arce grać jednocześnie na dwóch frontach: w lidze i w Pucharze Polski. Jednak czy zespołowi wystarczy czasu by się zgrać? W końcu przybyło sporo nowych, a już liczących się graczy. Być może na wiosnę zobaczymy nową Arkę, odmienioną i grającą jeszcze lepszy futbol. Właśnie rośnie kolejny poważny kandydat do walki o T-Mobile Ekstraklasę.