menu

Potrójny bojkot w Krakowie

21 marca 2014, 14:09 | Szymon Jaroszyk

W atmosferze sparingu zostanie rozegrany dzisiejszy mecz Wisły Kraków z Zawiszą Bydgoszcz, i to wcale nie ze względu na kary nałożone na kibiców obu klubów. Przeciwnie, fani z Komisją Ligi są „na czysto”, ale akurat równocześnie prowadzą bojkot, sprzeciwiając się działaniom działaczy swoich klubów.

Jesienny mecz Zawiszy z Wisłą był prawdziwym piłkarskim świętem, choć widowisko na murawie nie zachwycało, ale na pewno emocji nie brakowało. Spotkaniu okazałą otoczkę przysporzyli licznie zebrani kibice, zarówno gospodarzy, jak i gości. W sumie na arenie zjawiło się 7 tys. widzów, z czego 1,25 tys. z Krakowa. Oprócz rywalizacji na głośniejszy doping, nie zabrakło i atrakcji ultras, w postaci flagowiska na kilka sektorów, wykonanego przez fanatyków Zawiszy. Tak dobrej atmosfery na meczach w Bydgoszczy wiosną nie było ani razu, i nie prędko zanosi się na powtórkę. W wyniku bojkotu ogłoszonego przez najzagorzalszych kibiców, frekwencja spadła do 1,5 tys. osób na meczach ligowych, a wtorkowe spotkanie w ramach Pucharu Polski na żywo oglądało ledwie 400 widzów (!), z czego bilety kupiło ok. 100, a reszta dostała je za darmo… Więcej kibiców zgromadziło się ostatnio na meczu w Ząbkach…

Dziś frekwencja przy Reymonta jest wielką niewiadomą. Na pewno zabraknie bydgoszczan, co można przyjąć na starcie za ok. tysiąca fanów mniej. Do bojkotu zawodów apeluje skonfliktowane z prezesem Jackiem Bednarzem Stowarzyszenie Kibiców Wisły Kraków, co na pewno poskutkuje brakiem 4-5 tys. fanatyków, trybuna z Białą Gwiazdą zwykle najbardziej wypełniona na stadionie, dziś będzie świecić pustkami.

Jak zachowają się pozostali fani, z tzw. trybun piknikowych? Część zniechęci brak zorganizowanego dopingu, ciężko jednak określić po której stronie konfliktu staną pozostali wiślacy. Pozycja SKWK jest niepodważalna wyłącznie wśród najzagorzalszych, w oczach „pikników” osłabia ją na pewno jednoznaczny przekaz medialny sporu – Bendarz kontra chuligani – nie do końca niesprawiedliwie oddający istotę niesnasek. Tymczasem do bojkotu … bojkotu SKWK wzywają krakowskie tytuły prasowe, z „Gazetą Wyborczą” i „Dziennikiem Polskim” na czele.


Polecamy