Porównanie formacji Lecha i Legii: wyrównane starcie
Przed dzisiejszym meczem Legii Warszawa z Lechem Poznań przyglądamy się sile formacji obu drużyn. Korzystamy z prawdopodobnych składów obu drużyn na to spotkanie.
fot. Aleksandra Sieczka
<script type="text/javascript" src="http://widget.ekstraklasa.net/js/w.js#scorebox.html?mecz_id=57619cd2fdeee4de4e5aace0&c=0&h=92&w=740"></script>
Bramkarze
Arkadiusz Malarz - Matus Putnocky (1:0)
Doświadczony bramkarz Legii w tym sezonie spisuje się wyśmienicie, w wielu meczach będąc najlepszym zawodnikiem swojego zespołu. Uratował Legii sporo meczów, broniąc w lidze dwa rzuty karne, zaliczając także mnóstwo innych interwencji. Golkiper sprowadzony z Ruchu Chorzów dopiero wchodzi do zespołu i nie zdołał jeszcze pokazać pełni swoich możliwości, które, jak pokazał podczas swoich występów w koszulce Niebieskich, stoją na bardzo wysokim poziomie. Na dzisiaj lepszą formę pokazuje bramkarz Legii.
Obrońcy:
Łukasz Broź, Michał Pazdan, Jakub Rzeźniczak, Guilherme - Tomasz Kędziora, Lasse Nielsen, Jan Bednarek, Tamas Kadar (1:1)
Defensywa Legii w dzisiejszym spotkaniu jest zdziesiątkowana. Za kartki pauzuje Bartosz Bereszyński, a kontuzję najprawdopodobniej wykluczającą z udziału w dzisiejszym spotkaniu odniósł Adam Hlousek. Wobec tego w składzie zameldują się Łukasz Broź, a także cofnięty na lewą obronę Guilherme. Brazylijczyk świetnie radzi sobie w ofensywie, ale w obronie nie jest już taki pewny, głównie przez swoje skromne warunki fizyczne. Do jedenastki wrócić powinien Michał Pazdan, tworząc duet stoperów z Jakubem Rzeźniczakiem. Kapitan Legii w tym sezonie nie prezentuje się najlepiej i jego błędy często kończyły się dla mistrza Polski tragicznie. Obrona Lecha natomiast spisuje się coraz lepiej, czaruje Jan Bednarek, który powoli wyrasta na odkrycie tego sezonu. Linia defensywy to duża przewaga Kolejorza.
Pomocnicy:
Tomasz Jodłowiec, Vadis Odjidja-Ofoe, Thibault Moulin, Michał Kucharczyk, Steeven Langil - Abdul Aziz Tetteh, Radosław Majewski, Darko Jevtić, Maciej Gajos, Szymon Pawłowski (2:2)
W formacji pomocy rywalizacja jest znacznie bardziej wyrównana. W ekipie dzisiejszych gospodarzy każdy z pomocników prezentuje obecnie inną formę. Świetnie spisuje się Vadis Odjidja-Ofoe, ale katastrofalnie wygląda Tomasz Jodłowiec. Nieźle gra Michał Kucharczyk, słabo prezentuje się Steeven Langil. Wygląda na to, że gra Legii zależeć będzie od byłego zawodnika Norwich. Zaliczył niezły występ w Madrycie, tak samo było w Warszawie przeciwko Lechii, asystą popisał się także w Szczecinie. Mimo wszystko linia pomocy Legii często ulega rotacji, nie można więc być pewnym, że na murawie pojawi się dokładnie ta piątka. Jeśli chodzi o Lecha, to możemy zaobserwować znacznie bardziej równą formę. W meczu z Wisłą Kraków błysnął Darko Jevtić, najgroźniejszy zawodnik Kolejorza w tym spotkaniu. Imponuje duet Maciej Gajos - Szymon Pawłowski, z dwójką szybkich pomocników legioniści mogą mieć spore problemy. W linii pomocy remis, głównie dzięki dyspozycji Vadisa Odjidji-Ofoe.
Napastnicy:
Nemanja Nikolić - Marcin Robak (3:3)
Król strzelców Ekstraklasy nie błyszczy w tym sezonie, rzadko zdobywa bramki i mocno spuścił z tonu, jeśli chodzi o rozgrywki ligowe, to snajper Lecha strzelił od niego o jedną bramkę więcej, warto jednak wspomnieć, że Nikolić rozegrał o jedno spotkanie mniej. Ta rywalizacja była dość wyrównana i kolejny raz należy uznać remis. Obaj napastnicy są dalecy od optymalnej formy, na dziś są sporym rozczarowaniem.