Wokół przełożonego meczu Polska - Anglia: Drenaż zalany przez beton z PZPN-u (ZDJĘCIA)
17 października 2012, 13:15 | Piotr Szymański
W żadnym innym dniu w życiu, tak się na coś bezsensownie nie naczekałem. Półtorej godziny na dworcu PKP na opóźniony pociąg, półtorej godziny na stadionie na mecz i godzinę na stadionie na odwołanie meczu. Przejechałem na marne ponad 500 km. Pół dnia w podróży. Inni mieli jeszcze gorzej, ale mnie na dzisiejszym meczu Polska - Anglia na pewno nie będzie.
Komentarze (17)
>