menu

Wisła Kraków montuje teraz skład na ekstraklasę. Prezes PZPN Zbigniew Boniek zapowiada, że licencja zostanie odwieszona do 22 stycznia

16 stycznia 2019, 21:17 | Piotr Tymczak

W pierwszym sparingu w zespole „Białej Gwiazdy” grali głównie młodzieżowcy. Drużyna zostanie znacznie osłabiona, ale przelewy na konta piłkarzy zatrzymały jej rozpad.


fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz

fot. Fot. Anna Kaczmarz
1 / 50

Wisła straciła Zorana Arsenicia, który wczoraj podpisał kontrakt z Jagiellonią Białystok. Dołączyć może do niego inny wiślak Martin Kostal. Niepewne jest też, czy w zespole zostaną Tibor Halilović i Marko Kolar. Dobre wiadomości są jednak takie, że piłkarze, którzy zostają w klubie dostali już na konta zaległe wypłaty, „Biała Gwiazda” wygrała wczoraj 3:2 pierwszy sparing z Wisłą Sandomierz, do zespołu dołączył Vullnet Basha, a może go wzmocnić Łukasz Burliga. Do tego prezes PZPN Zbigniew Boniek w rozmowie z portalem weszlo.com zapowiedział, że najpóźniej do 22 stycznia krakowski klub odzyska licencję na grę w ekstraklasie.

– Cieszę się z tego, co dzieje się w Krakowie. Myślę, że akcja ratowania takiego klubu jak Wisła mogła się udać tylko pod warunkiem, że równolegle różne osoby i podmioty wykonają pewne ruchy – powiedział Zbigniew Boniek, prezes PZPN. – To, że Wiśle zawiesiliśmy licencję czym poskutkowało? Poskutkowało tym, że nagle w Wiśle pojawili się ludzie, z którymi można normalnie rozmawiać, mają swoje imię, nazwisko, twarz, reputację, życiorys.

Wisła nadal ma jednak zawieszoną licencję na grę w ekstraklasie. W krakowskim klubie liczą jednak na odwieszenie jej przez Komisję Licencyjną PZPN. - Ze wszystkich rozmów wnioskuję, chociaż to oczywiście decyzja samej Komisji, że najpóźniej 22 stycznia licencja zostanie odwieszona - dodał prezes Boniek.

Piłkarze Wisły byli wczoraj już w lepszych humorach, bowiem w końcu doczekali się przelewów na konta zaległych pensji, na które czekali od wakacji. Niektórzy dostali na razie część pieniędzy, ale mają zapewnienia, że później zostaną uregulowane wobec nich pozostałe zaległości.

- Jesteśmy zadowoleni, że przelewy przychodzą. Czasem musieliśmy iść na ustępstwa, ale to jest normalne. Najważniejsze jest to, że powoli sytuacja się normalizuje - mówił Rafał Boguski, który przyznał, że otrzymał pieniądze. Zapytaliśmy, czy uregulowano wobec niego wszystkie zaległości. Odpowiedział: - To już może zostawię dla siebie.

W pierwszej kolejności pieniądze są wysyłane na konta zawodników, którzy złożyli wezwania do zapłaty i bez przelewów mogliby rozwiązać kontrakty. Paweł Brożek i Marcin Wasilewski takich wezwań nie złożyli. Brożek wczoraj jeszcze nie miał przelewu. - Spokojnie czekam. Myślę, że Wisła wyjdzie z tych problemów, a jeśli pieniądze mają być, to będą - skomentował „Brozio”.

Zaległe wypłaty otrzymał też sztab trenerski.

Na pieniądze do końca 2018 r. czekał Arsenić. Wpłat nie było i rozwiązał kontrakt z Wisłą. Gdyby otrzymał wypłaty na czas, to można byłoby na nim zarobić kilkaset tysięcy euro, a tak odszedł za darmo i wczoraj związał się z Jagiellonią.

Dzięki zrzutce pieniędzy spłacony został natomiast Kostal i Wisła może na nim zarobić nawet 350 tys. euro. Tym zawodnikiem jest zainteresowanych kilka klubów. Nie wykluczone, że też trafi do Jagiellonii albo znajdzie pracę w Ferencvarosie Budapeszt. - Chciałem zostać w Wiśle, ale wiadomo, że klub potrzebuje pieniędzy - przyznał Kostal.

Trzeba też pamiętać, że z podstawowego składu ubyli już: Zdenek Ondrasek (koniec kontraktu, przeszedł do FC Dallas), Jakub Bartkowski (rozwiązanie umowy, Pogoń Szczecin), Dawid Kort (rozwiązanie kontraktu, Atromitos). W najbliższym czasie rozstrzygnie się też, czy w Wiśle zostaną wspomniani Chorwaci Halilović i Kolar.

- Wszyscy czekali na pieniądze, a teraz czekamy na to, by skonstruować zespół. Będzie to zależeć od decyzji obecnych zawodników i ewentualnego pozyskania nowych piłkarzy - powiedział trener Wisły Maciej Stolarczyk.

We wczorajszym sparingu z trzecioligową Wisłą Sandomierz miał do dyspozycji głównie młodzieżowców. Z pierwszego składu z jesieni wystąpili: Wasilewski, Imaz, Kamil Wojtkowski, Matej Palcić, Rafał Pietrzak i Patryk Plewka. W drugiej połowie pojawił się Burliga, który w ostatnich sezonach występował w Jagiellonii. Trener Stolarczyk przyznał, że jest szansa, by ten zawodnik wrócił do Wisły, w której grał w latach 2009-2016.

Nie mógł zagrać Jakub Błaszczykowski, który wraca do Wisły, był jednym z trzech inwestorów pożyczających 4 mln zł na spłatę zadłużenia, ale na razie z powodu drobnego urazu pleców trenuje indywidualnie. Po kontuzjach rehabilitują się jeszcze Brożek, Boguski, Jakub Bartosz i Maciej Sadlok.

Wczorajszy sparing oglądał też Basha, który wrócił do drużyny, ale trenował z nią zbyt krótko, by grać. - Dobrze czuję się w Wiśle i chcę tu zostać, ale czekam i zobaczę, co będzie się dalej działo z klubem. Otrzymałem już część pieniędzy. Na razie sytuacja poprawiła się i mam nadzieję, że w tym tygodniu wszystko się wyjaśni - powiedział Basha.

W sparingu „Biała Gwiazda” prowadziła 3:0 po bramkach Imaza, Palcicia i Aleksandra Buksy, który we wtorek skończył 16 lat. Później zespół z Sandomierza odpowiedział dwoma trafieniami.

Wisła Kraków - Wisła Sandomierz 3:2 (2:0)

Bramki: 1:0 Imaz 17, 2:0 Palcić 40, 3:0 Buksa 64, 3:1 Kamiński 65, 3:2, Poński 82.

Wisła Kraków: Chorążka (46 Broda) - Palcić (46 Burliga), Wasilewski (46 Laskoś), Hoyo-Kowalski (46 Świątko), Grabowski (46 Pietrzak) - Morys (46 Chmiel), Plewka (46 Malik), Szot (46 Moskiewicz), Imaz (36 Kasia), Wojtkowski (46 Słomka) - Drzazga (46 Buksa).


Follow @sportmalopolska

Sportowy24.pl w Małopolsce

DZIEJE SIĘ W SPORCIE - KONIECZNIE SPRAWDŹ:

Prokuratura analizuje, czy wszcząć postępowanie w sprawie Wisły

"Rób przelew na 12 baniek, jak Vanna Ly" TELEDYSK

Wawel Kraków. To już 100 lat! Mocna drużyna była jeszcze niedawno ZDJĘCIA

Turecki: Chciałbym widzieć w Cracovii młodych Polaków
 
Ewa Bilan-Stoch, Anna Lewandowska, Anna Grejman i inne. One zachwycały na Balu Mistrzów Sportu ZDJĘCIA

Stadiony przedwojennego Krakowa. Były nawet jupitery! ZDJĘCIA
[reklama]


Polecamy