menu

Polonia Bytom - Zawisza LIVE! Bydgoszczanie ciągle wierzą w awans

11 maja 2012, 21:13 | Krzysztof Wiosna

W sobotę w Bytomiu zapowiada się na niezwykle ciekawe spotkanie między walczącą o utrzymanie drużyną Polonii Bytom, a walczącym o awans do Ekstraklasy bydgoskim Zawiszą. Początek spotkania o godz. 14.45. Relacja NA ŻYWO w Ekstraklasa.net!

Michał Masłowski
fot. Adam Hak
W Bydgoszczy padł remis 1:1. Jak będzie tym razem?
fot. Adam Hak
1 / 2

Polonia Bytom - Zawisza Bydgoszcz LIVE! - relacja NA ŻYWO od 14.45 w Ekstraklasa.net!

Mimo, że obie drużyny w ligowej tabeli dzieli przepaść, pojedynek ten nie będzie pojedynkiem Dawida z Goliatem. Obie drużyny zagrają o wysoką stawkę i mimo, że Zawisza na papierze jest zespołem mocniejszym, na pewno będzie musiał się sporo napracować, aby do Bydgoszczy wrócić z kompletem punktów. W Bytomiu cały czas wierzą w to, że Polonia w przyszłym sezonie dalej będzie występować w 1. lidze.

Sytuacja niebiesko-czerwonych po ostatniej porażce z GKS Katowice stała się bardzo trudna. Obecnie bytomianie zajmują 17. miejsce w ligowej tabeli i aby się utrzymać muszą punktować. W najbliższym meczu z Zawiszą nie będzie to łatwe zadanie, ale jak podkreśla trener Polonii - Dariusz Fornalak: - Polonia Bytom jeszcze nie spadła!

Bydgoszczanie zagrają z lepszymi humorami i o zupełnie inny cel. Po ostatnim zwycięstwie nad Arką, niebiesko-czarni nabrali wiatru w żagle i będą chcieli kontynuować swój bieg do Ekstraklasę. Aby tego dokonać muszą przede wszystkim wygrywać swoje najbliższe spotkania, a zacząć muszą od tego z Polonią.

W sobotnim meczu najprawdopodobniej zagrają już nieobecni ostatnio - Jean Paulista i Hermes, którzy leczyli urazy. Z kolei do składu Zawiszy nie wróci jeszcze Vahan Gevorgyan, który ciągle leczy kontuzję. W meczu z Polonią nie zagra także inny pomocnik - Paweł Zawistowski. Spowodowane jest to za nadmiarem żółtych kartek. Dziurę w składzie po "Zawiasie" zajmie Martins Ekwueme lub Błażej Jankowski.

Smaczku pojedynkowi dodaje także fakt, że do Bytomia powróci były trener niebiesko-czerwonych, Jurij Szatałow. Powrót byłego trenera, a także wysoka stawka dla obu ekip są gwarantem wielkich emocji w Bytomiu.


Polecamy