Polonia Bytom gotowa na grę w 1. lidze
W przypadku wycofania z pierwszej ligi GKS-u Katowice lub Ruchu Radzionków szansę na powrót do zaplecza ekstraklasy ma Polonia Bytom, jako spadkowicz, który zajął najwyższe miejsce. Czy jest na to gotowa? - Oczywiście! - zapewnia prezes Radosław Nowakowski.
fot. Arkadiusz Ławrywianiec / Polskapresse
- Czekamy jednak na oficjalne komunikaty w tej sprawie. Przygotowujemy się do gry w drugiej lidze, ale poczyniliśmy też pewne kroki, aby być gotowym na powrót do pierwszej ligi - dodaje sternik bytomian. Polonia dopiero w Komisji Odwoławczej PZPN otrzymała drugoligową licencję, ale z naszych informacji wynika, że nie powinna mieć już problemów z pierwszoligowym pozwoleniem. Klub z Bytomia pewnie będzie miał nadzór finansowy, może też infrastrukturalny, ale są duże szanse na pierwszą ligę.
Optymizmu w tej sprawie nie kryje prezes Polonii. - To kwestia kilku dodatkowych dokumentów, które dołączymy do materiałów przekazanych wcześniej Komisji Licencyjnej i Komisji Odwoławczej. Mamy załatwione kwestie związane z ZUS-em i Urzędem Skarbowym, podpisujemy ugody z piłkarzami, stadion też można szybko dostosować do wymaganej ilości miejsc - wylicza Nowakowski.
Jednak na Polonii nadal ciąży zakaz transferowy. Odchodzą kolejni zawodnicy - wczoraj do Zawiszy Bydgoszcz przeniósł się Daniel Mąka. Kuszony przez Ruch Chorzów jest Martin Baran.
- Duża część piłkarzy, która grała w pierwszej lidze jest dalej w kadrze, inni powracają z wypożyczeń. Jeśli wrócimy do pierwszej ligi Baran z nami zostanie. Uważam, że z tym składem nie będzie problemów z utrzymaniem się - kończy prezes Polonii.