menu

Pogoń - Widzew LIVE! "Portowcy" walczą o miejsce na podium

12 kwietnia 2014, 02:12 | Mateusz Warianka

Ostatnia kolejka zasadniczej części sezonu T-Mobile Ekstraklasy zapowiada się niezwykle interesująco. W jednym ze spotkań, rewelacja ligi - Pogoń Szczecin, zmierzy się z Widzewem Łódź, czyli czerwoną latarnią rozgrywek.

Pogoń i Widzew walczą o zupełnie inne cele
Pogoń i Widzew walczą o zupełnie inne cele
fot. Grzegorz Wypych

Relacja na żywo z meczu Pogoń Szczecin - Widzew Łódź w Ekstraklasa.net

Sytuacja w obu zespołach jest zgoła odmienna. "Portowcy" po fantastycznym sezonie, wciąż walczą o europejskie puchary, zaś łodzianie póki co są w fatalnej sytuacji i tylko cud może ich uratować przed spadkiem do 1. ligi. Jesienią lepsi byli piłkarze z centralnej Polski, pokonując, będącą wtedy na fali "Dumę Pomorza" 2:1.

Podopieczni Dariusza Wdowczyka, w tym roku nie przegrali jeszcze żadnego spotkania wskutek czego zajmują bardzo dobre 5. miejsce, za co należą się wielkie słowa uznania. W poprzedniej kolejce, Pogoń zremisowała z Piastem Gliwice 2:2, i aby zająć miejsce gwarantujące większą ilość spotkań na własnym obiekcie, musi pokonać sobotniego rywala i liczyć na potknięcie Ruchu, bądź Wisły.

Widzew w tym momencie zajmuje ostatnią lokatę, a do 14. miejsca, gwarantującego utrzymanie traci 7 punktów. Nowy szkoleniowiec - Artur Skowronek odmienił nieco grę zespołu, a ten w ostatnich trzech meczach dwukrotni zremisował, a ostatnio wygrał i to nie z byle kim, bo z Wisłą Kraków 2:1. Dla szkoleniowca Widzewa mecz z Pogonią to okazja do sentymentalnej podróży do Szczecina. Skowronek pracował z drużyną "Portowców" od 5 czerwca 2012 roku do 19 marca 2013 roku. Trener łodzian zapewnia jednak, że myśli wyłącznie o tym, jak pokonać Pogoń.

- Wchodzimy do autobusu z przekonaniem, że musimy ten mecz wygrać. Zrobimy wszystko, żeby trzy punkty wpakować do naszego bagażnika i mieć bardzo fajną sytuację wyjściową. No, może nie bardzo fajną, ale reforma rozgrywek polegająca na redukcji punktów o połowę bardzo nam pomaga i to jest nasza szansa – powiedział Skowronek.

Goście przystąpią do tego starcia bez kontuzjowanego Yaniego Urdinova i Alekseja Visnakovsa. Dariusz Wdowczyk z kolei będzie mógł skorzystać ze wszystkich swoich piłkarzy.

Pierwszy gwizdek Tomasz Musiała, arbitra tego spotkania, zabrzmi o godzinie 18:00.


Polecamy