menu

W Belek będzie ostra walka o miejsce w jedenastce Pogoni

15 stycznia 2019, 13:24 | jakub lisowski

29 zawodników Pogoni Szczecin poleci na obóz do tureckiego Belek. Trener Kosta Runjaic nikogo nie skreślił po zgrupowaniu w Pogorzelicy.

Adrian Benedyczak z Pogoni Szczecin.
Adrian Benedyczak z Pogoni Szczecin.
fot. Andrzej Szkocki

Przed tygodniem Portowcy wznowili treningi i rozpoczęli przygotowania do wiosny w ekstraklasie. Na obóz do Pogorzelicy Kosta Runjaic zabrał m.in. grupkę młodych graczy. Szkoleniowiec będzie ich też obserwował w Turcji.

W porównaniu z obozem bałtyckim z kadry ubyli Sebastian Rudol (rozwiązał kontraktz Pogonią, będzie grał w Rumunii) i Lasza Dwali (prawdopodobnie podpisze umowę z Ferencvarosem Budapeszt). Do drużyny dołączył za to Jakub Bartkowski.

Do Belek mają polecieć też Jakub Bursztyn, Sebastian Walukiewicz i Soufian Benyamina, którzy ostatnio mieli problemy zdrowotne. W Szczecinie pozostają za to kontuzjowani: Adam Frączczak, Marcel Wędrychowski, David Niepsuj i Tomasz Hołota. Ale i bez nich kadra jest liczna, a w Belek szykuje się ostra rywalizacja o miejsce w wyjściowym składzie.

Tylko na pozycji bramkarza nie ma znaku zapytania. Łukasz Załuska ma zaufanie trenera, za sobą dobrą jesień i trudno spodziewać się zmiany. Bursztyn i Łukasz Budziłek będą walczyć o rolę pierwszego zmiennika.

Prawa obrona - doszedł Bartkowski i spróbuje wygryźć ze składu Davida Steca. Drugi lepiej wyglądał w wewnętrznej gierce w Kamieniu.

Środek obrony - skoro odchodzi Dwali, to w jego miejsce wchodzi Mariusz Malec. Pozycja Walukiewicza jest mocna. Doświadczony Jarosław Fojut i młody Hubert Sadowski będą naciskać. Klub raczej zimą nikogo już do obrony nie ściągnie, ale Runjaic w defensywie może wypróbować też np. Kamila Drygasa.

Lewa obrona - bez zmian. Nadal walczą Ricardo Nunes i Hubert Matynia.

Prawe skrzydło - chętnych sporo, bo jest Sebastian Kowalczyk, Spas Delew, Seiya Kitano, Iker Guartotxena, a grać może też Michał Żyro. Pamiętajmy, że wiosną może wrócić też Adam Frączczak. Nic więc dziwnego, że Pogoń zdecydowała się wypożyczyć Dawida Błanika.

Środek pomocy - tu też jest duża konkurencja. Tomas Podstawski, Drygas, Zvonimir Kozulj to taka podgrupka graczy dających więcej jakości w grze defensywnej, za to Radosław Majewski, Guarrotxena, Żyro czy Kowalczyk chętnie pograliby za plecami napastnika. Wszystkie takie dywagacje uzależnione są od ustawienia zespołu. Jesienią Pogoń najczęściej grała systemem 1-4-5-1. Runjaic może modyfikować te ustawienie w Turcji, a nawet przejście na grę trójką obrońców nie jest wykluczone, choć mało prawdopodobne.

Lewe skrzydło - nowa obsada, bo Jin Izumisawa i Santeri Hostikka dołączyli do zespołu zimą. Podczas gierki w Kamieniu dużo lepiej zaprezentował się Fin, ale to nic jeszcze nie oznacza. Na pewno Runjaic nie postawi na zawodnika z którym lepiej się dogada, ale po prostu lepszego piłkarsko. Izumisawa słabo zna angielski, ale musi szybko uczyć się języka, by potrafić na boisku rozmawiać z partnerami.

Atak - trzeba ściskać kciuki za zdrowie Adama Buksy i Benyaminy. Jest też Adrian Benedyczak, który zdobył psychologicznie ważnego gola w wewnętrznej gierce (jak rasowy napastnik znalazł się w odpowiednim miejscu pola karnego i wykorzystał okazję), a chętnie na szpicy pograłby też Żyro.

Podczas zgrupowania w Belek Portowcy rozegrają cztery mecze towarzyskie. Już w piątek spotkają się z rumuńskim Hermannstadt Sibiu oraz Dinamem Moskwa.

Początek rozgrywek ligowych 9 lutego. Pogoń zagra z Lechią w Gdańsku.

TRANSFERY W POGONI SZCZECIN. CZYTAJ RÓWNIEŻ:

ZOBACZ TEŻ: Nowy stadion w Szczecinie krok bliżej. Radni zgodzili się zwiększyć budżet


[xlink]03e47377-f6d8-00cf-5c0c-c6ed79b25f2d,70e984d2-656d-40d8-e022-c241ad474810[/xlink]


Polecamy