menu

Pogoń Szczecin poszukuje koszulek meczowych z XX wieku do muzeum

12 maja 2020, 08:00 | Jakub Lisowski

Masz oryginalną koszulkę w której Portowcy rozgrywali swoje mecze ligowe od początku istnienia? Nie trzymaj jej w szafie – przekaż do muzeum Pogoni Szczecin.

Deptak od ul. Twardowskiego będzie prowadził wprost do trybuny wschodniej, a na parterze ma być klubowe muzeum.
Deptak od ul. Twardowskiego będzie prowadził wprost do trybuny wschodniej, a na parterze ma być klubowe muzeum.
fot. sim.szczecin.pl

30 marca Pogoń ruszyła ze zbiórką klubowych trykotów.

- Zapewne wielu z Was ma w swoich zasobach przeróżne pamiątki związane z klubem, które kiedyś należały do starszego pokolenia. Po co jednak trzymać je pochowane i gromadzić na nich kurz, skoro nadarza się idealna okazja, by pomóc Pogoni Szczecin? Tak, to ten moment, aby dołożyć swoją cegiełkę do funkcjonowania portowego muzeum! Pogoń Szczecin i Stowarzyszenie „Portowcy” wspólnie uruchamiają akcję „Koszulka dla klubowego muzeum”. Jednym z rarytasów klubowego muzeum na nowym stadionie ma być kolekcja wszystkich trykotów meczowych od początku istnienia klubu. Niestety, Pogoń nie ma obecnie wszystkich meczówek. Zwracamy się z apelem do byłych piłkarzy, kolekcjonerów i kibiców o to, by wspólnymi siłami zbudować imponującą kolekcję. Nie chomikuj w szafie, podziel się i spraw, by nasze muzeum było najlepszym możliwym dziedzictwem przeszłości – apelował klub w komunikacie.

Minął miesiąc i…

- O ile z koszulkami od 2000 roku do obecnych czasów nie będzie żadnych kłopotów, tak z trykotami sprzed 2000 r. są duże kłopoty. Cały czas mamy nadzieję, że np. starsi piłkarze Pogoni mają jeszcze swoje koszulki w domach i uda się ich przekonać do przekazania do muzeum – mówi Robert Rusinek, szef działu współpracy z organizacjami kibicowskimi i kibicami w Pogoni Szczecin, który jest odpowiedzialny za zbiórkę. - Jeszcze trochę czasu mamy, a okres koronawirusa wcale nam nie ułatwił tego zadania.

Klub zbiera autentyczne meczówki, a jeśli ktoś ma wątpliwości, czy posiada oryginał to zawsze może wysłać zdjęcie na adres r.rusinek@pogonszczecin.pl.

- Zapewniam, że koszulki znajdą się w muzealnych gablotach. Każda będzie też z informacją od kogo została przekazana – dodaje Robert Rusinek.

Koszulki mają być jednym z elementów muzeum. Obecna sala tradycji, której kustoszem jest Andrzej Obst, pęka w szwach. Sporo tam medali czy pucharów, które warto byłoby wyeksponować w nowym miejscu. A nowe muzeum jest w planach budowy nowego stadionu. Były plany, by umiejscowione było na czwartym piętrze trybuny wschodniej (tej od strony Twardowskiego, czyli po zakończeniu budowli – najważniejszej), ale znajdzie się na parterze. W specyfikacji budowlanej trochę niepokoi informacja, że miałoby być połączone z restauracją czy bistro.

- Prowadzimy prace (obecnie, z wiadomych względów, mniej dynamicznie) koncepcyjne. Muzeum ma mieć nowoczesną formę, która łączyć będzie tradycję i multimedia. Chcemy odtworzyć historycznie trykoty meczowe. Na ile będzie możliwe to z oryginałów, zobaczymy. Zapewne będziemy musieli ratować się replikami. W kwestii dokładnego planu tego miejsca nie umiem jeszcze precyzyjnie odpowiedzieć, gdyż nie doszliśmy tak daleko z zaawansowaniem prac – mówi Krzysztof Ufland, rzecznik prasowy Pogoni.

- Z naszej strony był nacisk, by te muzeum powstało i to jest zapewnione – dodaje Rusinek.

Co prawda do otwarcia całego, nowego stadionu jeszcze dwa lata, ale decyzje o wyposażeniu czy innych atrakcjach zapadają na bieżąco. W najbliższym czasie ma rozpocząć się nową akcja związaną z funkcjonowaniem na nowym stadionie i historią Pogoni.


Polecamy