Kosta Runjaic: Jeśli nie zabijesz meczu, to wiele się może wydarzyć
Opinie trenerów po meczu Wisła Kraków – Pogoń Szczecin (2:3).
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Kosta Runjaic, Pogoń
Bardzo cieszymy się ze zwycięstwa. To była ciężka praca. Zaistniało to, czego od drużyny oczekiwaliśmy. Jeszcze dziś ostrzegałem, że będzie to dla nas trudny mecz. W przerwie mówiłem o tym, że 2:0 wciąż jest niebezpiecznym wynikiem. Gdybyśmy nie dołożyli jeszcze jednej bramki na 3:0, co nam się udało, to różnie mogło być. Później przyszło nasze załamanie, a przeciwnik wzmocnił się i wrócił do gry.
Różnie mogło to się skończyć. Tak jest w piłce, jeśli nie "zabijesz meczu", spadnie koncentracja, to wiele rzeczy może się zdarzyć.
Gratuluję zespołowi zwycięstwa. Wiem, że Wisła jest teraz rozczarowana. Pokazała ducha walki, a widownię krakowską trzeba docenić - była "12 zawodnikiem". Atmosfera była znakomita, przepełniała nas radością. Życzyłbym sobie, żeby wszędzie trybuny wypełniały się, żyły meczem i dopingowały przez całe spotkanie. Wiśle życzę w następnych spotkaniach wszystkiego najlepszego.
Przed nami odpoczynek, nieco odpuścimy reżim treningowy, a następnie będziemy przygotowywać się do następnego meczu. Oczekujemy tego, że trybuny wypełnią się na spotkanie z Zagłębiem Lubin i już teraz cieszymy się na to spotkanie.
Maciej Stolarczyk, Wisła
Dziwny mecz, bo najpierw Majewski strzelił piękną bramkę, później mieliśmy rzut karny i to ustawiło spotkanie, które - wydawałoby się - dopiero mogłoby się rozkręcić.
Pogoń jest silnym zespołem i ma mocną drugą linię, co pokazała w dzisiejszym spotkaniu. Dopiero po utracie trzeciej bramki zaczęliśmy stwarzać sytuacje, kreować okazje i najzwyczajniej w świecie zabrakło nam czasu, by odmienić losy meczu. Pogoni gratuluję zwycięstwa.