menu

Pogoń Szczecin - GKS Bogdanka LIVE!

23 kwietnia 2011, 17:39 | KAMB / Kurier Lubelski

Tak wielkich problemów kadrowych Mirosław Jabłoński, trener GKS Bogdanka, jeszcze nie doświadczył. W sobotę jego zespół zmierzy się z niepokonaną w rundzie rewanżowej Pogonią Szczecin. Relacja NA ŻYWO od 18 w Ekstraklasa.net!

Pogoń cały czas musi walczyć o utrzymanie
Pogoń cały czas musi walczyć o utrzymanie
fot. Arkadiusz Lewicki

Pogoń Szczecin - GKS Bogdanka - relacja NA ŻYWO od 18 w Ekstraklasa.net!

Szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać z usług trzech zawodników podstawowego składu z poprzedniego meczu z Flotą Świnoujście.

- Sytuacja rzeczywiście jest nieciekawa - przyznaje Andrzej Jasiński, drugi trener GKS. - Mamy kartki i kontuzje, a przed nami ciężki mecz. Do tego w tym momencie nie mamy zbył mocnej ławki.

Za nadmiar żółtych kartoników pauzować muszą Dawid Sołdecki i Radosław Bartoszewicz, uraz stawu skokowego odnowił się najlepszemu strzelcowi drużyny Dejanowi Miloseskiemu (6 goli), a ponad- to kontuzjowani są Veljko Nikitović (problemy z kręgosłupem) i Grzegorz Szymanek (kontuzja kolana).

Tak duża ilość absencji oznacza, że trener Jabłoński będzie musiał trochę poeksperymentować ze składem i sięgnąć po zawodników z ławki, którzy jednak nie są w najlepszej dyspozycji.

Na środek obrony w obliczu absencji Sołdeckiego wróci więc Wallace Benevente, natomiast większy problem może sprawić zastąpienie Bartoszewicza i Miloseskiego. Nominalnym zmiennikiem tego pierwszego jest Eivinas Zagurskas, ale w meczach rezerw nie błyszczał formą, dlatego na tej pozycji może wystąpić równie dobrze Mateusz Pielach. Miloseskiego natomiast może zastąpić Ricardinho bądź Tomas Pesir, który wraca po pauzie za kartki. Te druga opcja wiąże się jednak z grą dwoma napastnikami.

- Zagramy podobnie jak do tej pory - dodaje Jasiński. - Mamy pewne założenia taktyczne na to spotkanie, ale nie chcę ich zdradzać.

Na szczęcie dla łęcznian, nie tylko oni mają problemy kadrowe. W barwach zespołu gospodarzy nie wystąpią Łukasz Matuszczyk i Bartosz Ława. Szczególnie brak tego drugiego będzie dla miejscowej ekipy odczuwalny, bo to czołowy zawodnik drużyny. Spotkanie zaplanowane zostało na sobotę na godzinę18, a piłkarze w ramach akcji "Różowe sznurówki - zrób USG" zagrają w różowych sznurówkach.