Utrzymanie, oświetlenie, Banasik i... Legia. Alfabet pierwszoligowej Pogoni Siedlce
2016 rok przyniósł siedleckim kibicom bardzo wiele emocji. Pogoń najpierw rzutem na taśmę się utrzymała, a w obecnej kampanii wylądowała na czwartym miejscu. Na cały wysiłek biało-niebieskich składa się wiele elementów, które w danym momencie potrafiły ze sobą współgrać. Czy rok 2017 może być jeszcze lepszy w wykonaniu zawodników Pogoni Siedlce?
fot. Maciej Gapiński/Polska Press
A jak Arkadiusz Jędrych
Sprowadzenie do Siedlec ze Znicza Pruszków 24-letniego stopera było strzałem w dziesiątkę. Jędrych bardzo szybko wdarł się do wyjściowej jedenastki trenera Dariusza Banasika, czego efektem było 19 występów środkowego defensora od pierwszej do ostatniej minuty w biało-niebieskich barwach na zapleczu Ekstraklasy. W Siedlcach lepszej pary stoperów, niż Jędrych-Żytko nie było i pewnie szybko nie będzie.
B jak baza treningowa
Warunki do treningów w Siedlcach są wręcz idealne. Każdy z zawodników, który miał okazję występować w Pogoni chwali sobie bazę treningową pierwszoligowca. W skład kompleksu treningowego Pogoni wchodzą cztery boiska (dwa ze sztuczną nawierzchnią) wraz ze sztucznym oświetleniem. Ponadto, siedleccy zawodnicy mają bardzo dobry dostęp do odnowy biologicznej w Siedleckim Parku Wodnym. Nie ma co ukrywać, że baza treningowa jest jednym z magnesów, który przyciąga coraz to lepszych zawodników do Pogoni.
C jak czwarte miejsce
Czwarte miejsce Pogoni Siedlce na koniec 2016 roku, to efekt bardzo ciężkiej i wytężonej pracy sztabu szkoleniowego oraz piłkarzy. Mało kto przypuszczał, że biało-niebiescy mogą tak wysoko wylądować w ligowej tabeli. Oczywiście, kilka zespołów ma zaległe spotkania, aczkolwiek to problem tych, poszczególnych drużyn. Niezmienne pozostaje to, iż podopieczni Dariusza Banasika zadomowili się na czwartej lokacie.
D jak Dariusz Banasik
Trener Dariusz Banasik jest bez wątpienia głównym autorem sukcesów Pogoni Siedlce w kampanii 2016/17. Dokonał rewolucji kadrowej, następnie poskładał puzzle w jeden obrazek i mimo kiepskiego początku, machina o nazwie Pogoń Siedlce z tygodnia na tydzień rozpędzała się. Biało-niebiescy mogli pochwalić się serią pięciu, kolejnych zwycięstw na własnym obiekcie w rozgrywkach ligowych. Szkoda natomiast, że trener Banasik postanowił przyjąć ofertę z Zagłębia Sosnowiec. Życie nie znosi próżni, a w Siedlcach okazję do wykazania się będzie miał trener Marcin Broniszewski, a trenerowi Banasikowi trzeba życzyć powodzenia w nowym klubie.
E jak efektywność
Siedlczanie w 2016 roku wygrali 14 ligowych spotkań. Co ciekawe, aż 10 z nich zakończyło się jednobramkową różnicą na korzyść Pogoni. Jak widać, zarówno u trenera Marcina Sasala, jak i trenera Dariusza Banasika siedleccy zawodnicy wykazywali się efektywnością, czego efektem były skromne, ale jakże ważne zwycięstwa.
F jak frekwencja
Siedlecki obiekt jest jednym z nowocześniejszych w 1. lidze, który może pomieścić ok. 3 tysięcy widzów. Frekwencja na poziomie dwóch tysięcy obserwatorów jest uznawana w Siedlcach za bardzo dobry rezultat. W 2016 roku na 20 rozegranych spotkań ligowych w 8 przypadkach siedlecki obiekt był wypełniony przez minimum dwa tysiące osób. Co ciekawe, najwyższa frekwencja miała miejsce w ostatnim meczu poprzedniej kampanii (2503 widzów). Wówczas siedlczanie musieli pokonać Chojniczankę Chojnice, aby uniknąć baraży (1:0 Zembrowski). Jeśli chodzi frekwencją an siedleckim obiekcie w rundzie jesiennej 2016/17, to wśród pierwszoligowców Pogoń zajmuje dziewiątą lokatę.
G jak gol
Tak jak wcześniej wspominaliśmy, o tryumfie Pogoni w poszczególnych meczach decydowała strzelona jedna bramka więcej od rywali. Co ciekawe, aż 8 spotkań Pogoni w 2016 roku zakończyło się wynikiem 1:0 na korzyść siedlczan. Pogoń jest zespołem, który ma kiepską ofensywę i mało strzela. W obecnej kampanii podopieczni Dariusza Banasika trafili zaledwie 17-krotnie do bramki rywali. Gorszy wynik uzyskał jedynie Kluczbork (16 goli), który z resztą rozegrał jeden mecz mniej od biało-niebieskich.
I jak innowacyjność
Pogoń bierze czynny udział w różnego rodzaju akcjach. Niejednokrotnie czytaliśmy, że siedleccy piłkarze zaangażowani są w spotkania z najmłodszymi w szkołach, przedszkolach, wspomagają różnego rodzaju akcje charytatywne. Ponadto, wielkim plusem są akcje mające na celu przyciągnięcie na siedlecki stadion coraz większą liczbę widzów. W tym przypadku piłkarze biało-niebieskich rozdawali mieszkańcom Siedlec darmowe bilety.
J jak jutro
Postawa Pogoni w obecnej kampanii dobitnie pokazuje, że jutrzejszy i każdy, kolejny dzień nie budzi już strachu, napięcia i niepewności, co było dniem powszednim w poprzednich dwóch sezonach biało-niebieskich na zapleczu Ekstraklasy.
K jak kapitan
Kapitan jest bardzo ważną i kluczową personą na boisku. W poprzednim sezonie kapitanem biało-niebieskich przez większość sezonu był Rafał Zembrowski i to właśnie jego bramka w ostatnim meczu z Chojniczanką zapewniła trzy punkty Pogoni, które w ostatecznym rozrachunku dały bezpieczne miejsce siedlczanom w ligowej tabeli. Runda jesienna 2016/17 należała do Rafała Misztala. Doświadczony golkiper niejednokrotnie ratował Pogoń od utraty bramki, potrafił opanować kolegów z defensywy i jest jak najbardziej właściwą osobą, jeśli chodzi o noszenie opaski kapitana. Warto dodać, że Misztal prowadzi również treningi z bramkarzami młodzieżowych zespołów Pogoni.
L jak Legia Warszawa
Mecz towarzyski z Legią Warszawa, to był strzał w dziesiątkę siedleckich działaczy. Tym bardziej, że owe wydarzenie miało miejsce kilka dni po historycznym remisie Wojskowych z Realem Madryt (3:3). Spotkanie mistrza Polski z Pogonią zgromadziło na trybunach komplet widzów, a siedleccy kibice z bliska mogli zobaczyć w akcji Radovicia, Prijovicia, Guilherme itd. Towarzyski mecz z Legią pokazuje, że relacje na linii Siedlce-Warszawa układają się bardzo dobrze.
Ł jak Łęczna
Górnik Łęczna jest pierwszym rywalem Pogoni w okresie przygotowawczym. Sparing zostanie rozegrany 14 stycznia w Uniejowie. Co ciekawe, w letniej przerwie oba zespoły również rozegrały mecz kontrolny. Wówczas łęcznianie ograli Pogoń 1:0 po bramce Grzegorza Bonina.
M jak Marcin Sasal
Mimo zawirowań pod koniec poprzedniego sezonu, to trenerowi Marcinowi Sasalowi siedlczanie zawdzięczają 1. ligę w Siedlcach. Trener przed startem kampanii zastał dosłownie zbieraninę piłkarzy, a w krótkim okresie czasu potrafił skleić niezły zespół. Choć trzeba przyznać, iż wiosna w wykonaniu Pogoni była naprawdę nerwowa. 2017 rok należy do innego Marcina, trenera Marcina Broniszewskiego. Zobaczymy jakie efekty jego przyniesie jego warsztat z zawodnikami Pogoni.
N jak niedosyt
Biorąc pod uwagę rok 2016 w wykonaniu siedlczan o niedosycie można mówić w kontekście występów w pucharze Polski. Podopieczni Dariusza Banasika najpierw ograli czwartoligowy Stilon Gorzów Wielkopolski (3:0), a w I rundzie pucharu odpadli z rozgrywek po porażce z III-ligowym KSZO Ostrowiec Świętokrzyski (1:2 pd.). W tzw. Turnieju Tysiąca Drużyn siedlecki zespół nie potrafi się przebić do dalszych gier. Warto podkreślić, że w obecnej edycji pucharu do półfinału dostał się ligowy rywal Pogoni, Wigry Suwałki.
O jak oświetlenie
Oświetlenie, a raczej jego brak był sporym zamieszaniem po kampanii 2014/15. Wówczas Pogoń w odpowiednim czasie nie zainstalowała sztucznego oświetlenia, a biało-niebiescy byli skazani na tułaczkę w roli gospodarza do Pruszkowa. Na szczęście, to jest już przeszłość, a owa inwestycja przynosi wymierne efekty. Siedleccy kibice już kilka razy mieli okazję oglądać poczynania swoich ulubieńców wieczorową porą i trzeba przyznać, że wówczas lepiej się ogląda boiskowe poczynania zawodników.
P jak pierwsza liga
Coś, co kiedyś było jedynie marzeniem dziś jest rzeczywistością. Żaden siedlczanin nie wyobraża sobie, aby Pogoń miała spaść z 1. ligi. Kibice przyzwyczaili się do tego, że do Siedlec przyjeżdżają klasowe zespoły, piłkarze z przeszłością w Ekstraklasie, od czasu do czasu można zobaczyć swoich ulubieńców w telewizji. To wszystko składa się na jedną całość – pierwsza liga, to jest to na co w tej chwili stać Pogoń.
R jak Rafał Zembrowski
Rafał Zembrowski - zdobywca ostatniej bramki dla Pogoni w poprzednim sezonie, która dała trzy punkty w meczu z Chojniczanką Chojnice. Dzięki temu biało-niebiescy utrzymali się na zapleczu Ekstraklasy na bezpiecznym miejscu. Po kampanii 2015/16 "Zembro" przeniósł się do Znicza Pruszków, gdzie rozegrał 9 ligowych spotkań. Obecnie natomiast stoper jest wolnym zawodnikiem, gdyż umowa ze Zniczem została rozwiązana.
S jak Siedlce
Siedlce – miasto, które w ogólnopolskich mediach jest coraz częściej wymieniane w kontekście rywalizacji sportowej na najwyższym poziomie. Gdyby nie wsparcie włodarzy miasta, to na pewno Pogoń nie miałaby szans na grę w 1. lidze. Stadion, obiekty treningowe i stałe dofinansowanie spowodowały, że Pogoń osiągnęła poziom zaplecza Ekstraklasy. Warto podkreślić, że Siedlce , to nie tylko Pogoń. Na najwyższym szczeblu w Polsce występują rugbiści (MKS Pogoń AWENTA Siedlce), czy koszykarki (MKK PGE Siedlce).
T jak telewizja
Coraz częściej możemy oglądać poczynania Pogoni w TV, co nie było tak oczywiste przed 2016 rokiem. Co, ciekawe siedleccy piłkarze w poprzednim roku aż dziewięciokrotnie gościli na ANTENIE TELEWIZJI Polsat. Czy w 2017 ten wynik zostanie poprawiony? Wszystko zależy od postawy Pogoni na boisku.
U jak utrzymanie
Utrzymanie zawsze jest podstawowym celem w kontekście Pogoni. Dwa lata pod rząd rzutem na taśmę udało się zrealizować to zadanie. Natomiast dobra postawa w rundzie jesiennej obecnego sezonu zobligowała siedleckich działaczy i piłkarzy do tego, aby powalczyć o coś więcej, niż jedynie utrzymanie na zapleczu Ekstraklasy.
W jak wyjazd
Wyjazdowe mecze nie są najmocniejszą stroną Pogoni. W 2016 roku biało-niebiescy w delegacji rozegrali 14 spotkań, z których zaledwie dwa padły łupem siedlczan: w Tychach (1:0) i pamiętny mecz w Suwałkach (4:1). Warto wspomnieć, że w rundzie wiosennej kampanii 2015/16, Pogoń przegrała wszystkie sześć spotkań w roli gości.
Z jak zwycięstwo
Bez zwycięstw nie byłoby rzecz jasna Pogoni w tym miejscu, w którym jest. W kilku spotkaniach siedlczanom dosłownie nie szło, ale wystarczył przebłysk jednego piłkarza, aby przechylić szalę zwycięstwa na korzyść Pogoni. Siedlczanie są zespołem, który w rundzie jesiennej najwięcej razy wygrał na własnym obiekcie (7) .
Ż jak "Żyto"
"Żyto", a mianowicie Mateusz Żytko. Stoper Pogoni stanowi solidny punkt w defensywie wraz z Arkadiuszem Jędrychem. Żytko wystąpił we wszystkich 19 ligowych meczach Pogoni, a ostatnio ukończył kurs trenerski UEFA A. Ponadto jest on trenerem grup młodzieżowych w siedleckim klubie.