Trener Pogoni po meczu z Puszczą: Było bardzo nerwowo
- Jestem bardzo szczęśliwy z wywalczenia trzech punktów, na tak trudnym terenie, jakim jest niewątpliwie boisko w Niepołomicach - stwierdził Bartosz Tarachulski, trener Pogoni Siedlce, po pokonaniu 3:2 Puszczy.
fot.
- Puszcza atakowała nasz zespół, my nastawiliśmy się na grę z kontrataku i w pierwszej połowie po jednej z kontr zdołaliśmy zdobyć bramkę. Niestety, drużyna gospodarzy zdołała wyrównać i do przerwy był remis.
Streszczając mecz, Tarachulski zatrzymał się na golu na 1:2, zdobytym przez jego zespół w 57 minucie: - Udało nam się zdobyć bramkę ze stałego fragmentu. W tym tygodniu dużo pracowaliśmy nad tym elementem, bo wiedzieliśmy, że Puszcza z tego słynie, że na tym boisku bardzo dużo bramek zdobywa właśnie ze stałych fragmentów. Dzisiaj też w ten sposób straciliśmy gola, ale sami też zdobyliśmy.
Pogoń prowadziła w Niepołomicach już 3:1, ale potem desperacko broniła zwycięstwa. - Wydawało się na 15 minut przed końcem, że mecz jest już zakończony naszym zwycięstwem. Nagle po rzucie rożnym Puszcza zdobyła kontaktową bramkę i było bardzo nerwowo. Mieliśmy jeszcze sytuację sam na sam, ale różnie mogło się to potoczyć.
#TOPSportowy24;nf - SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
[wideo_iframe]//get.x-link.pl/d5dd7312-5ef2-7ff0-29c8-853127d2fe45,f2a115a8-ac76-a5e1-626a-ddc62555c0bd,embed.html[/wideo_iframe]