Rafał Makowski wypożyczony do Pogoni Siedlce
Kolejne wypożyczenie na linii Legia Warszawa – Pogoń Siedlce. Losy przybyłego do pierwszoligowca przed kilkoma tygodniami Albana Sulejmaniego podzieli Rafał Makowski.
fot. brak
Dla 20-latka to pierwszy transfer w karierze. Urodzony zawodnik całe swe dotychczasowe piłkarskie życie spędził bowiem w klubie z ulicy Łazienkowskiej. To tutaj występował od najmłodszych lat – uczył się podstaw, szlifował umiejętności, a wreszcie stawiał pierwsze kroki w dorosłym futbolu. Łącznie spędził w zespole Wojskowych trzynaście lat. Przez ten czas przeszedł przez wszystkie etapy Akademii Legii, walczył w rezerwach, a także zadebiutował w pierwszej drużynie.
Upragnioną szansę na pokazanie się w pierwszym zespole dostał nietypowo, bo w ramach kwalifikacji do Ligi Europy. 6 sierpnia 2015 zagrał w domowym meczu z FK Kukesi. Na boisku spędził ponad pół godziny i zaprezentował się na tyle dobrze, że w ciągu następnego tygodnia miał okazję wystąpić pod okiem Henninga Berga jeszcze dwukrotnie. W 4. kolejce Ekstraklasy wybiegł na boisku w wyjściowym składzie przeciwko krakowskiej Wiśle, a kilka dni później powtórzył to także w starciu z Górnikiem Łęczna w ramach Pucharu Polski.
To z pewnością był jeden z najważniejszych i najszczęśliwszych tygodni w karierze młodego zawodnika. Wreszcie spełnił swe marzenie, na które pracował tyle lat, konsekwentnie trenując w zespołach Legii. Norweski szkoleniowiec dostrzegł jego potencjał oraz umiejętności, by dawać mu coraz więcej szans. Dobry okres w karierze Makowskiego przerwała jednak kontuzja. Problemy z kolanem wyeliminowały go z gry na wiele miesięcy. Stracił całą wiosnę 2016 roku, jednak latem powrócił już do pełni treningów. W obecnym sezonie szansę na zaprezentowanie się dostał jednak tylko raz – w przegranym przez Wojskowych SuperPucharze.
W zespole Besnika Hasiego Rafał Makowski nie miał szans na regularną grę. A w jego wieku wydaje się być ona szczególnie potrzebną. Zwłaszcza gdy myśli się o występach w młodzieżowych reprezentacjach Polski. Defensywny pomocnik to etatowy kadrowicz w swoich grupach wiekowych. Nie raz miał okazję zaprezentować się w ramach drużyny U-19 Rafała Janasa, a jego potencjał dostrzegł także selekcjoner U-21, Marcin Dorna zapraszając go do siebie na kilka towarzyskich spotkań.
Do Pogoni Siedlce przechodzi po to, aby jak najczęściej grać. Kolejne starcia w nowym zespole mogą zadziałać jedynie na jego korzyść i nie tylko pomóc w otrzymaniu kolejnych powołań, ale także w powróceniu na Łazienkowską. Za rok wypożyczenie do siedleckiego zespołu się kończy, a wtedy Makowski ponownie rozpocznie treningi z Legią. Czy tym razem zdoła przekonać do siebie szkoleniowca i na dłużej zagrzać miejsce w meczowej osiemnastce?
Najdroższe transfery z Ekstraklasy: Kapustka wyprzedził wszystkich [TOP10]