Radość na koniec ponurego września. Błękitni Stargard pokonali Pogoń Siedlce

Błękitni Stargard byli przed spotkaniem z Pogonią Siedlce najgorszym drugoligowcem września. Na zakończenie ponurego miesiąca postanowili zdobyć jakiekolwiek punkty, zrobić cokolwiek pozytywnego. Przeciwnik zespołu Adama Topolskiego również nie może się pochwalić dobrymi wynikami, ale akurat do Stargardu przyjechał uskrzydlony wyeliminowaniem Stali Mielec z Pucharu Polski.

Błękitni wreszcie zagrali skutecznie, konsekwentnie, a nawet momentami efektownie. Po pierwszej, jeszcze dość wyrównanej połowie prowadzili 1:0 dzięki bramce Mateusza Kwiatkowskiego z rzutu karnego. Krótko po przerwie Tomasz Margol dostał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Grający jedenastu na dziesięciu Błękitni zdominowali wydarzenia. Do wyniku 3:0 doprowadzili Grzegorz Rogala oraz Przemysław Brzeziański.

Ekipę z Siedlec prowadzi duet trenerów Paweł Sikora i Ryszard Kłusek. Ten pierwszy opiekował się jeszcze w poprzednim sezonie rezerwami Pogoni Szczecin, a latem był poważnym kandydatem do przejęcia Błękitnych. Z kolei Kłusek ratował w przeszłości przed spadkiem z zaplecza ekstraklasy Flotę Świnoujście. Był asystentem Dominika Nowaka w najlepszym dla Wyspiarzy okresie. Powrót na Pomorze Zachodnie się temu duetowi kompletnie nie udał.

Błękitni Stargard - Pogoń Siedlce 3:0 (1:0)
Bramki: M. Kwiatkowski (17-karny), Rogala (65), Brzeziański (74)
Błękitni: Rzepecki – Patrzykąt (89 Ostrowski), Ogrodowski, Błyszko, Rogala, Shimmura, Cywiński (90 Włóka), Starzycki, M. Kwiatkowski (83 Orłowski), A. Kwiatkowski, Brzeziański (77 Kurbiel)
Czerwona kartka: Tomasz Margol (Pogoń, 48, druga żółta)