Adrian Stawski pokaże się przed kibicami Druteksu-Bytovii Bytów
Pogoń Siedlce będzie kolejną drużyną, z którą piłkarze pierwszoligowej Drutex-Bytovii powalczą o przełamanie w rozgrywkach.
fot. Lucyna Nenow / Polska Press
Mecz z Pogonią rozpocznie się w sobotę o godz. 16 na stadionie miejskim w Bytowie. Będzie to pierwszy dla Adriana Stawskiego sprawdzian w roli trenera przed własną publicznością. - Wiem w czym leży problem i zrobię wszystko z zespołem, żeby podnieść drużynę - twierdzi Stawski.
Tymczasem kilku kluczowych zawodników pierwszoligowca zmaga się z kontuzjami. Klub poinformował właśnie, że kontuzja kostki zakontraktowanego na początku tego roku Filipa Modelskiego jest poważniejsza, niż wcześniej zakładano. Wciąż brakuje też Janusza Surdykowskiego, który uważany jest za najskuteczniejszego napastnika drużyny z Bytowa.
- Modelski w poniedziałek przeszedł szczegółowe badania, po których okazało się, że potrzebny będzie zabieg - mówi Rafał Gierszewski, przedstawiciel tytularnego sponsora drużyny. - Operacja odbyła się we wtorek. Teraz będzie pauzować około trzech miesięcy.
Boczny obrońca miał zwiększyć rywalizację na prawej stronie boiska. 24-letni zawodnik jest wychowankiem Arki Gdynia. Grał także w juniorach angielskiego West Ham United. W sezonie 2011/2012 reprezentował barwy GKS Bełchatów, następnie przez cztery sezony był piłkarzem Jagielloni Białystok. W ekstraklasie zaliczył 85 spotkań i zdobył bramkę. Piłkarze, którzy pozostają do dyspozycji trenera mają świadomość tego, że sytuacja zespołu w tabeli nie jest zadowalająca.
- Wszyscy wiemy w jakim miejscu jesteśmy - tłumaczy Łukasz Wróbel, obrońca Druteksu-Bytovii. - Musimy zacząć wygrywać i już nieważne w jakim stylu. Musimy się szybko odkuć i zapunktować, by zająć bezpieczną pozycję w tabeli.