2 liga. Możliwe walkowery na niekorzyść Pogoni Siedlce mogą wpłynąć na sytuację Stali Stalowa Wola
Wobec afery związanej z dopingiem, która rozwinęła się w Pogoni Siedlce w trakcie rundy jesiennej, Polska Agencja Antydopingowa (POLADA), zdyskwalifikowała siedmiu zawodników tego zespołu. Teraz inne kluby chcą, by przyznać im walkowery za spotkania przeciwko Pogoni. To może znacznie zmienić sytuację w tabeli dla Stali Stalowa Wola.
fot. Marcin Radzimowski
Zdyskwalifikowani na pół roku za doping w Pogoni Siedlce zostali: Artur Balicki, Aye Diouf, Kacper Falon, Marcin Kozłowski I, Sebastian Krawczyk, Tomasz Margol i Piotr Smołuch. Kara weszła w życie z dniem piątego grudnia ubiegłego roku.
POLADA mówi, iż niedozwolone są infuzje dożylne i iniekcje o objętości większej niż 100 ml w okresie 12 godzin, a piłkarzom Pogoni dozwoloną jednorazową dawkę zwiększano nawet dziesięciokrotnie.
Przypomnijmy, że Stal Stalowa Wola nie ma co liczyć na dodatkowe punktu z bardzo prostej przyczyny - ona swój mecz z Pogonią Siedlce wygrała 2:1. Oba gole dla zespołu prowadzonego przez Szymona Szydełkę w tamtym meczu strzelił Robert Dadok, a dla rywali do bramki trafił Adam Mójta. Wynik jednak może być zmieniony na 3:0 na korzyść ekipy z Podkarpacia, co poprawiłoby jej bilans bramkowy.
W meczu ze stalowowolanami z dyskwalifikowanych później piłkarzy zagrali: Marcin Kozłowski I i Sebastian Krawczyk.
Są jednak kluby, które punkty z Pogonią straciły kiedy ta korzystała z niedozwolonych środków i teraz czują się z tego powodu nieco pokrzywdzone. Wśród takich drużyn są dwie ekipy ze stolicy województwa podkarpackiego - Resovia oraz Stal Rzeszów. Piłkarze pierwszej z tych ekip zremisowali z rywalami z Siedlec 0:0, a drugiej przegrali nawet 1:2.
0:2 z Pogonią Siedlce przegrała także walcząca o utrzymanie w drugiej lidze Skra Częstochowa. Jeśli więc wszystkie zespoły otrzymałaby walkowery, to miałoby to niemały wpływ na tabelę.
Resovia Rzeszów dzięki trzem dodatkowym punktom mogłaby awansować nawet na pozycję wicelidera, która daje bezpośredni awans do pierwszej ligi. Stal Rzeszów znacznie zbliżyłaby się do miejsc dających możliwość gry w barażach o awans - wskoczyłaby na lokatę siódmą i miałaby dokładnie tyle samo punktów, co Bytovia Bytów.
Zmieniłaby się także sytuacji Stali Stalowa Wola. Ta wyprzedziłaby Pogoń, które po utracie dziewięciu punktów spadłaby na miejsce szesnasta. Stalowowolanie byliby piętnaści, a Skra Częstochowa awansowałaby na miejsce czternaste, czyli to, które daje utrzymanie.
Teoretycznie więc sytuacja Stali Stalowa Wola mogłaby się poprawić, jeśli chodzi o zajmowane w tabeli miejsce. Jeśli jednak chodzi o walkę o utrzymanie, to byłoby nieco gorzej. W tej chwili bowiem do zajmującej pierwszą lokatę oznaczającą brak spadku Pogoni traci trzy punkty i ma lepszy bilans meczów bezpośrednich, więc w jedną kolejkę mogłaby ją wyprzedzić. Jeśli doszłoby do walkowerów, to strata do bezpiecznego miejsca, zajmowanego już przez Skrę Częstochowa, urosłaby do punktów czterech.
