menu

Pogoń - Ruch LIVE! "Portowcy" liczą na przełamanie

23 marca 2014, 00:02 | Mateusz Warianka

W niedzielne popołudnie Pogoń Szczecin zmierzy się z Ruchem Chorzów. Ten mecz zapowiada się na najbardziej interesujący spośród wszystkich spotkań 27. kolejki T-Mobile Ekstraklasy.

Pogoń Szczecin podejmuje Ruch Chorzów
Pogoń Szczecin podejmuje Ruch Chorzów
fot. T-Mobile Ekstraklasa/x-news

Szczecinianie są jedyną drużyną w lidze, która nie przegrała jeszcze żadnego meczu w rundzie wiosennej. Chorzowianie z kolei, w ostatniej kolejce ulegli 0:2 Piastowi Gliwice, przerywając swoją imponującą serię 6 zwycięstw z rządu. Te fakty, pozwalają nam liczyć na to, że będzie to bardzo emocjonujące widowisko.

Podopieczni Dariusza Wdowczyka zremisowali trzy ostatnie starcia, a dziś będzie okazja, aby tą złą passę przerwać. Łatwo na pewno nie będzie, bo Ruch pod wodzą Jana Kociana prezentuje się wyśmienicie.

Ostatni raz obie ekipy spotkały się 21 października 2013 roku, wtedy był remis 1:1, a bramki zdobywali Takuya Murayama oraz Mateusz Kwiatkowski, którego nie zobaczymy tym razem na boisku. Napastnik "Niebieskich" dopiero wrócił do treningów po kontuzji obojczyka. Słowacki szkoleniowiec nie będzie mógł również skorzystać z usług Artura Gieragi.

Gospodarze będą musieli sobie poradzić bez Mateusza Lewandowskiego, a występ Takafumiego Akashiego stoi pod dużym znakiem zapytania. Do składu za to prawdopodobnie wrócą już Hernani i Patryk Małecki.

- Pogoń to bardzo silna drużyna, z wyrównanym składem. Do gry wracają wszyscy piłkarze, więc nawet ławka rezerwowych będzie bardzo mocna. Tym bardziej, że Pogoń to nie tylko Robak, to także Akahoshi, który pokazał u nas, co potrafi, to także Ława, szybcy skrzydłowi, świetnie poukładani obrońcy - mówił przed meczem trener "Niebieskich".

Obie drużyny mają o co grać. Zwycięstwo prawdopodobnie zapewni którejś z ekip miejsce w pierwszej ósemce T-Mobile Ekstraklasy. Początek zawodów w niedzielę o godzinie 15:00, a poprowadzi je doświadczony arbiter z Łodzi - Paweł Pskit.

POGOŃ SZCZECIN - serwis specjalny Ekstraklasa.net


Polecamy