Pogoń – Jagiellonia LIVE! „Portowcy” żegnają się z kibicami
Mecz z Jagiellonią Białystok będzie ostatnim spotkaniem szczecińskiej Pogoni przed własną publicznością. „Portowcy” chcieliby pożegnać się z kibicami pierwszym zwycięstwem w grupie mistrzowskiej. Jagiellonia w ostatniej kolejce zapewniła sobie pierwsze w historii miejsce na podium, ale też nie ma zamiaru odpuszczać.
fot. Michał Janucik
Dla Pogoni głównym celem tego sezonu był awans do grupy mistrzowskiej. W decydującej fazie sezonu trener Czesław Michniewicz daję szanse występu młodym zawodnikom, nie mając już presji wyniku. „Duma Pomorza” w grupie mistrzowskiej zdobyła co prawda tylko jeden punkt, ale z ostatnich spotkań szkoleniowiec drużyny ze Szczecina może być zadowolony. Po remisie w Krakowie Pogoń nieźle zaprezentowała się też na tle Legii i Lecha, choć oba mecze minimalnie przegrała.
Jagiellonia przez długi czas miała szanse nawet na mistrzostwo Polski. W zasadzie nadal je ma, choć niewielu w Białymstoku wierzy już w to, że zarówno Legia, jak i Lech nie zdołają wygrać żadnego z dwóch pozostałych spotkań. Mimo to na wschodzie Polski mają powody do świętowania – w ostatniej kolejce „Jaga” zapewniła sobie pierwsze w historii miejsce na ligowym podium, a także udział w europejskich pucharach.
To właśnie na udziale w pucharach zamierza się teraz skupić trener gości, Michał Probierz. Jednocześnie podkreśla jednak, że Jagiellonia przyjechała do Szczecina po komplet punktów. - Chcemy zrobić wszystko, żeby dobrze zagrać w dwóch ostatnich spotkaniach. Dla nas aktualnie najważniejsze są jak najlepsze przygotowania pod względem Ligi Europejskiej. W lidze musimy spróbować wygrać dwa pozostałe mecze i zobaczyć, co się wydarzy.
Walkę o przełamanie niekorzystnej serii zapowiada też Czesław Michniewicz. - Cieszę się, że zagramy z Jagiellonią, bo to dobry zespół, grający w piłkę. Kibice są rozczarowani naszą postawą, ale my też nie jesteśmy zadowoleni. W końcówce rundy finałowej chcielibyśmy sprawić fanom miłą niespodziankę. Bardzo nam zależy, żeby zagrać dobre spotkanie i w końcu wygrać. Chciałbym, żeby przełamać tą „klątwę” rundy finałowej. Na pewno siedzi to każdemu z tyłu głowy. Liczymy, że kibice się pojawią i wspólnie udanie zakończymy sezon.
Do składu Pogoni wróci prawdopodobnie Sebastian Rudol, zabraknie kontuzjowanych do końca sezonu Huberta Matyni i Marcina Robaka. Do treningów z drużyną wrócili już natomiast Patryk Małecki i Takuya Murayama, ale oni także nie znaleźli się w kadrze na ten mecz. W Jagiellonii zabraknie natomiast Marka Wasiluka i Jana Pawłoskiego.
W sezonie zasadniczym Pogoń wygrała na własnym boisku 2:0, a ten mecz był jednocześnie spotkaniem, w którym na ławce gospodarzy debiutował Czesław Michniewicz. Dużo gorsze wspomnienia szczecinianie mają z Białegostoku, gdzie na otwarcie nowego stadionu przegrali aż 0:5, a pracę po tamtej porażce stracił Dariusz Wdowczyk. Który z tych scenariuszy powtórzy się dzisiaj? Początek spotkania już o 20:30, a na relację na żywo zaprasza Ekstraklasa.net!