III liga piłkarska: Vineta punkt od spadku
30. kolejka w III lidze piłkarskiej: dwie porażki i bezbramkowy remis naszych zespołów.
fot. Andrzej Szkocki
Po porażce 1:3 z Elaną Toruń tylko matematyka trzyma Vinetę Wolin w III lidze. Paweł Ozga miał do dyspozycji 14 piłkarzy.
- Pojechaliśmy do Torunia w okrojonym składzie. W jedenastce mieliśmy trzech juniorów młodszych urodzonych w 2000 roku, a czwarty siedział na ławce rezerwowych. Dla nich to są cenne minuty i duże doświadczenie - opowiada Paweł Ozga.
W przerwie trener Vinety Wolin dokonał jedynej zmiany. Wprowadził Tongjuna Lee za Kacpra Plebanczyka. Więcej roszad nie miał w zanadrzu i Elana Toruń wykorzystała w końcówce swoje doświadczenie i zapas energii. Kompromisowe 1:1 zmieniła na 3:1 dopiero po 70. minucie. Wolinianie postraszyli więc ligowego krezusa, z najbardziej znanym trenerem i dużymi ambicjami. Nawet prowadzili dzięki strzałowi Adama Nagórskiego.
- Przy wyższej skuteczności mogliśmy wywieźć lepszy wynik, ale nie mam pretensji do zawodników. Przy problemach organizacyjno-kadrowych każdy inny rezultat niż nasza porażka byłby niespodzianką - dodaje Ozga.
Vinetę trzyma w lidze już tylko matematyka. Drużyna, która nie wygrała meczu w rundzie wiosennej, musiałaby od teraz wygrać wszystkie pozostałe do końca sezonu, żeby uniknąć spadku. Nie jest to wizja realna.
- Pozostało nam jakoś dokończyć ten sezon. Będziemy walczyć dopóki nie usłyszymy ostatniego gwizdka - obiecuje Adam Nagórski.
Elana Toruń - Vineta Wolin 3:1 (1:1)
Bramki: Zagdański (39), Aleksandrowicz (71), Tomaszewski (90-karny) - Adam Nagórski (25)
Vineta: Rechtziegel - Łodyga, Fijałkowski, Kosacki, Gałecki, Hilicki, Cyburt, Plebańczyk (46 Lee), Wach, Adrian Nagórski, Adam Nagórski
Napastnicy na wakacjach
Świt Skolwin zremisował bezbramkowo drugi raz z rzędu. Tylko defensywa zagrała dobrze na tle Polonii Środa Wielkopolska.
Warunki do stworzenia widowiska były trudne. Żar lał się z nieba tak, że piłkarze rezerwowi Polonii Środa Wielkopolska woleli stać w cieniu niż siedzieć w słońcu. Ponadto przeszkadzał odór z zakładów przemysłowych.
Oceny tego spotkania były różne. Oficjalna strona Polonii przekonuje, że było ciekawe i szybkie. To jednak bardzo optymistyczna recenzja.
W rzeczywistości Świt nie oddał celnego strzału, który mógł zagrozić Adrianowi Lisowi. Przyjezdni byli niewiele konkretniejsi i nie przetestowali debiutanta Cezarego Szybkę. W jednej z sytuacji golkipera Świtu nie było już między słupkami, ale Świt uratował się wybiciem futbolówki z linii.
Świt zremisował bezbramkowo drugi raz z rzędu. Od blisko 300 minut nie zdobył gola. W konfrontacji z Polonią nie istnieli napastnicy. Kamil Walków zagrał przez godzinę, a Charles Nwaogu przez dwa kwadranse. Było ich dwóch, dobrej akcji ani jednej. Z powodu żółtych kartek pauzował Marcin Krystek. Jedyne zagrożenie wynikało z akcji skrzydłowych Jóźwiaka oraz Krawca.
Świt Skolwin - Polonia Środa Wielkopolska 0:0
Świt: Szybka - Graś, Bil, Odlanicki-Poczobut, Wyganowski, G. Szczepanik, O. Szczepanik (63 Ładziak), Jóźwiak, Ortel (83 Blasius), Krawiec, Walków (63 Nwaogu).
Koniec passy rezerwistów
Pogoń II Szczecin przegrała 1:2 z Bałtykiem Gdynia, choć wyszła na prowadzenie. To pierwsza porażka rezerwistów od miesiąca.
Za nieskuteczność w poprzednim meczu z Chemikiem Bydgoszcz zrehabilitował się Łukasz Zakrzewski. W 29. minucie napastnik zdobył prowadzenie dla Pogoni II Szczecin. Na więcej rezerwistów nie było stać, choć mieli piłkę meczową po przerwie. Gracjan Jaroch huknął zza pola karnego w poprzeczkę.
W ten sposób podrażnił gdynian. Kandydaci do awansu zdobyli decydującego gola na 2:1 w 77. minucie.
W drużynie Pawła Sikory zadebiutował bramkarz Daniel Kusztan.
Bałtyk Gdynia - Pogoń II Szczecin 2:1 (1:1)
Bramki: Kuzimski (38), Zyska (77) - Zakrzewski (29)
Pogoń: Kusztan - Marczuk, Stańczyk, Kuzko, Stefaniak (85 Bluma), Zieliński, Pawłowski, Bochnak (44 Borucki), Jaroch, Maćkowski, Zakrzewski (66 Paprzycki)
Czerwona kartka: Wesołowski (88, Baltyk)
Pozostałe wyniki 30. kolejki: Chemik Bydgoszcz - Lech II Poznań 0:3, Pogoń Lębork - KS Chwaszczyno 2:0, Górnik Konin - Jarota Jarocin 2:2, Leśnik Manowo - Gwardia Koszalin 0:7, Sokół Kleczew - Wda Świecie 2:2, KKS 1925 Kalisz - GKS Przodkowo 1:1
1. Lech II Poznań - 30 - 58 - 61-30
2. Bałtyk Gdynia - 30 - 58 - 47-28
3. Gwardia Koszalin - 30 - 57 - 47-27
4. Elana Toruń - 30 - 51 - 60-35
5. Sokół Kleczew - 30 - 51 - 55-41
6. Jarota Jarocin - 30 - 50 - 46-40
7. GKS Przodkowo - 30 - 49 - 54-35
8. KKS 1925 Kalisz - 30 - 47 - 36-38
9. Świt Skolwin - 30 - 44 - 45-41
10. Wda Świecie - 30 - 43 - 57-48
11. Pogoń II Szczecin - 30 - 41 - 43-41
12. Polonia Środa - 30 - 40 - 38-38
13. KS Chwaszczyno - 30 - 36 - 47-60
14. Chemik Bydgoszcz - 30 - 33 - 35-48
15. Górnik Konin - 30 - 33 - 36-45
16. Pogoń Lębork - 30 - 30 - 33-60
17. Vineta Wolin - 30 - 22 - 36-58
18. Leśnik Manowo - 30 - 10 - 19-82