Trwa zwycięska seria KSZO 1929 Ostrowiec. Rozbił Podlasie Biała Podlaska. Dwa gole zmienników
Trwa świetna passa KSZO 1929 Ostrowiec. Pewnie wygrał na wyjeździe z Podlasiem Biała Podlaska 3:0 i było to jego trzecie zwycięstwo z rzędu.
fot. Fot. KSZO 1929/Facebook
[b]Podlasie Biała Podlaska - KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 0:3 (0:0) [/b]
[b]Bramki[/b]: Mateusz Madej 51, Piotr Jedlikowski 63, Jakub Kapsa 74.
[b]KSZO 1929[/b]: Zacharski 7 - D. Cheba 7, Kardas 7, Dybiec 7, P. Cheba 7 - Łokieć 7 (83. Kutera nie klas.), Madej 8 (78. Ziółkowski nie klas.), Puton 7 Ż (72. Mąka 2), Burzyński, Smuczyński (60. Jedlikowski 5) - Bełczowski (63. Kapsa 5).
Prowadzenie dla KSZO 1929 w 51 minucie strzałem głową zdobył Mateusz Madej. W 63 minucie na 2:0 podwyższył wprowadzony po przerwie Piotr Jedlikowski. W 77 minucie było już 3:0 dla zespołu prowadzonego przez Marcina Wróbla - Jedlikowski wyłożył piłkę Jakubowi Kapsie, a ten strzałem w okienko ustalił wynik spotkania.
To trzecia wygrana z rzędu KSZO 1929.
-Pełna kontrola nad meczem. W pierwszej połowie mogliśmy zamknąć to spotkanie, ale brakowało skuteczności. Mieliśmy kilka bardzo dobrych okazji, między innymi Bełczowski był sam na sam, ale brakowało wykończenia akcji. W drugiej połowie skuteczność była już taka, jak być powinna. Strzeliliśmy trzy gole, wyraźnie dominowaliśmy nad rywalem. Drużyna zasłużyła na pochwały, bo fajnie się zaprezentowała. Cieszy to, że był to kolejny mecz bez straty bramki - powiedział trener KSZO 1929 Marcin Wróbel. Miał on trenerskiego "nosa" bo Piotr Jedlikowski trzy minuty po wejściu na boisko zdobył bramkę, a później zaliczył asystę przy trafieniu innego zmiennika - Jakuba Kapsy.
[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]
ZOBACZ TEŻ: FLESZ: Jerzy Brzęczek nowym selekcjonerem reprezentacji Polski