Dariusz Kubicki zwolniony z Podbeskidzia!
Po dotkilwej porażce Podbeskidzia z Wisłą Kraków 0:6 w meczu 9. kolejki Ekstraklasy, Dariusz Kubicki został zwolniony z funkcji trenera bielskiej drużyny.
fot. Grzegorz Jakubowski / Polska Press
O możliwym zwolnieniu Kubickiego z Podbeskidzia plotkowano już od kilku tygodni. Bielszczanie od początku rozgrywek prezentowali się poniżej oczekiwań, ale prezes Wojciech Borecki cały czas wstrzymywał się od zdecydowanych kroków, a w wywiadach publicznie wspierał szkoleniowca. Mimo słabej gry, Podbeskidzie punktowało, remisując w spotkaniach z Zagłębiem Lubin, Ruchem Chorzów, Śląskiem Wrocław i Lechią Gdańsk. Nieoficjalnie wiadomo, że Borecki nie chciał zwalniać Kubickiego także ze względu na konieczność wypłacenia mu wysokiego odszkodowania.
W poprzednim tygodniu trener uratował się wyjazdowym zwycięstwem nad mistrzem Polski, Lechem Poznań (0:1). Czarę goryczy przelała jednak sobotnia klęska z Wisłą Kraków 0:6, która jest najwyższą porażką Podbeskidzia w dwudziestoletniej historii klubu.
Jeszcze w trakcie tego meczu kibice z Bielska-Białej głośno domagali się zarówno zwolnienia trenera, jak i zmian w zarządzie klubu. Na razie doczekali się tego pierwszego, choć sam Kubicki nie zamierzał po spotkaniu podać się do dymisji. – Nie chcę podejmować takiej decyzji na gorąco, bo wymaga ona namysłu. Rezygnacja niekoniecznie chodzi mi po głowie, bo tydzień temu wygraliśmy z mistrzem Polski. Takie mecze jak ten z Wisłą też zdarzają i trzeba się z tym liczyć – mówił na konferencji prasowej.
Wliczając rundę finałową poprzedniego sezonu, Kubicki poprowadził Podbeskidzie w trzynastu ligowych meczach. Bielszczanie zdobyli w nich 14 punktów, zanotowali 3 zwycięstwa, 5 remisów i 8 porażek. W sierpniu Kubicki zdołał awansować z Podbeskidziem do 1/8 finału Pucharu Polski, wygrywając po dogrywce z Miedzią Legnica (2:1). W Ekstraklasie bielszczanie z siedmioma punktami zajmują 14. miejsce w tabeli i mają najgorszy w stawce bilans bramkowy (7-19).
Jak informują władze Podbeskidzia, nazwisko następcy Kubickiego zostanie podane w najbliższych dniach. Wcześniej wśród kandydatów do tej roli wymieniano m.in. Mariusza Rumaka, Franciszka Smudę, Jana Kociana i Dariusza Wdowczyka. Prezes Wojciech Borecki musi się pospieszyć, bo już we wtorek bielszczanie rozegrają kolejny mecz – we wtorek w ramach Pucharu Polski podejmą u siebie Śląsk Wrocław.