PKO Ekstraklasa. Marcin Brosz po porażce z Wisłą Płock: Nasi młodzi piłkarze bardzo chcą zwyciężać i pomagać z przodu
PKO Ekstraklasa. Górnik Zabrze przegrał u siebie z Wisłą Płock 0:2 w 27. kolejce ekstraklasy. „Górnicy” czekają na zwycięstwo od sześciu ligowych meczów. Drużyna trenera Marcina Brosza po raz ostatni zdobyła 3 punkty 14 marca w spotkaniu z Zagłębiem Lubin.
fot.
- Wszyscy bardzo chcemy wygrywać, natomiast każda niewykorzystana sytuacja, szczególnie wśród naszej młodej obrony, powoduje, że oni chcą pomagać, chcą iść do przodu. Dlatego tracimy koncentrację i w wyniku tego zaczynamy popełniać błędy, które nie powinny się zdarzać. Ale to wynika z tego, że bardzo chcą zwyciężać i pomagać z przodu - stwierdził Marcin Brosz.
- Sytuacji mieliśmy dzisiaj bardzo dużo. Młodość potrzebuje zawsze pozytywnego impulsu. Zawsze łatwiej nam się gra, jak strzelamy gola niż jak tracimy i musimy gonić. To pokazują nasze ostatnie spotkania. Tego się musimy nauczyć i to jest dla nas kolejna nauka - oznajmił trener Górnika Zabrze.
- Skuteczność to rzecz o której często rozmawiamy i nad którą pracujemy. Po to kontraktujemy napastników, żeby lepiej wykorzystywać sytuacje. Kluczem jest nie stwarzać, a wykorzystywać. To nad czym trzeba pracować to finalizacja i wykończenie akcji. To jest element, który mamy nadzieję, że poprawimy - powiedział Brosz.
- Chcemy bardzo wygrywać. Wszystkich nas denerwują nasze ostatnie wyniki. Musimy tworzyć zespół, monolit, który wie co ma robić w danych momentach. To jest coś, czego nam brakuje. Kluczem w tym wszystkim jest to, żeby każdy wykonywał swoją pracę. Obrońcy mają bronić, a napastnicy strzelać. Żeby każdy wykonywał swoją pracę najlepiej jak potrafi - zakończył szkoleniowiec.