Piłkarze Wigier po porażce z Zagłębiem: Byliśmy dzisiaj co najmniej o klasę gorsi
Wigry Suwałki przegrały wczoraj w Lubinie z Zagłębiem 0:3. O tym spotkaniu piłkarze z Suwałk powinni jak najszybciej zapomnieć, bo styl jaki zaprezentowali w tym meczu nie napawał optymizmem. Zobacz jak na temat meczu wypowiedzieli się bramkarz Wigier Karol Salik oraz pomocnik Łukasz Moneta.
fot. Andrzej Zgiet/Polskapresse
Karol Salik (bramkarz/kapitan Wigier): Nie wiem czym to było spowodowane, ale nie weszliśmy najlepiej w ten mecz. Nic nam nie wychodziło, nie potrafiliśmy utrzymać się przy piłce, a do tego szybko stracona bramka podcięła nam skrzydła. Nie ma co się oszukiwać po takim meczu, bo zagraliśmy słabo, co Zagłębie wykorzystało i zasłużenie wygrało to spotkanie. Jadąc do Lubina wiedzieliśmy, że będzie to trudne dla nas spotkanie, bo byliśmy świadomi jaką kadrą dysponuje zespół Zagłębia. Musimy jak najszybciej zapomnieć o tym meczu i skupić się już na kolejnych kolejkach, aby zapewnić sobie pozycję w środku tabeli.
Łukasz Moneta (pomocnik Wigier): Na pewno szybko stracona bramka troszeczkę ustawiła to spotkanie, ale nasza gra w kolejnych minutach nie pozwalała nam nawet myśleć o tym, aby wygrać dzisiaj w Lubinie. Nie wiem co się stało, bo mieliśmy swoje założenia taktyczne, ale zupełnie ich nie zrealizowaliśmy. Zagłębie jest drużyną o klasę lepszą i zasługuje na awans do Ekstraklasy, co na pewno pokaże jeszcze na tle innych zespołów w lidze.