Piłkarze Stali Mielec trenują i myślą już o rundzie wiosennej
Runda jesienna Nice 1 ligi zakończyła się dwa tygodnie temu, ale nie oznacza to bynajmniej, że piłkarze Stali mogą cieszyć się urlopami. Jeszcze przez 7 dni będą trenować dwa razy dzienne. - Potem udadzą się na urlopy świąteczne. Każdy otrzyma indywidualną rozpiskę treningową, którą będzie realizował. Do pracy wracamy 8 stycznia - informuje Zbigniew Smółka.
fot. archiwum
Trener Stali w ubiegłym tygodniu odbywał unikalny staż w Chelsea Londyn, gdzie podglądał działanie tamtejszej akademii, uchodzącej za jedną z najlepszych w Europie. Wiedzę nabytą na Wyspach Smółka wykorzysta w Mielcu, gdzie właśnie trwa reorganizacja klubowej akademii.- Wszyscy trenerzy w Stali z tego skorzystają. Przygotuję z tych wyjazdów obszerny materiał. Fajne jest to, że w okresie odpoczynku można się rozwijać, można się uczyć, z podniesioną głową i uśmiechem na ustach po ostatnich zwycięstwach - zaznacza opiekun mieleckiego pierwszoligowca.
Urlopy rozpoczną się pod koniec tygodnia. Nie dotyczy, to jednak trenera, który tego dnia uda się na kolejny staż - tym razem do Bayernu Monachium. Tam z kolei będzie włączony do pracy pierwszego zespołu, którego gwiazdą jest Robert Lewandowski. Zagraniczne staże Smółki to zasługa Tomasza Poręby. - Wszystko po to, abyśmy byli jeszcze lepsi, jeszcze skuteczniejsi, byśmy mogli jak najwięcej uczyć się od najlepszych i później te dobre doświadczenia przekuwać na sukces Stali Mielec - komentuje europoseł.
Piłkarze do Mielca wrócą 8 stycznia. Być może znajdą się wśród nich nowe twarze, bowiem zarząd klubu nie ukrywa, że zamierza wzmocnić zespół. Przede wszystkim chodzi o poszerzenie kadry i zwiększenie rywalizacji na poszczególnych pozycjach. - Używając obrazowego porównania - kołdra była za krótka - mówi Jacek Orłowski. Prezes Stali nie ukrywa, na jakich pozycjach klub poszuka wzmocnień.
- Potrzebujemy środkowego napastnika do rywalizacji z Dejanem Djermanoviciem. Być może rozważymy również transfer kreatywnego pomocnika. Pomyślimy też o obrońcy. Przed nami najgorętszy okres i bez wątpienia bardzo wiele rozmów, dyskusji z Bartkiem Jaskotem (dyrektorem sportowym Stali - przyp.red.), a także trenerem Smółką. Wierzę, że do rundy wiosennej przystąpimy z mocniejszą kadrą - dodaje Orłowski.
Pojawiły się również pogłoski, że przy Solskiego 1 jest pomysł ściągnięcia do Stali Macieja Domańskiego, który z Mielcem związany był przez osiem lat. - Z tego co się orientuję, to Maciek ma aktualny kontrakt z Puszczą. Poza tym wydaje mi się, że jeśli będzie odchodził z Niepołomic, to raczej trafi do ekstraklasy - podkreślił Orłowski. - Temat transferu Maćka do Mielca więc nie istnieje.
Trwają rozmowy z potencjalnymi sparingpartnerami. Na razie pewne są mecze z ekstraklasową Cracovią i słowackim FK Poprad, a także Turniej Dawnych Mistrzów w którym udział wezmą Stal Rzeszów, Szombierki Bytom, Pogoń Lwów i Stal Mielec.