Piłkarze Śląska się ośmieszyli? Podczas fety... odgadywali słowa obraźliwej piosenki o Legii
Po pamiętnym fetowaniu mistrzostwa przez drużynę Śląska Wrocław i skandalu, który wywołały śpiewy obrażające Legię Warszawa, rada drużyny wystosowała oświadczenie, dosyć niecodzienne...
fot. Gazeta Wrocławska
Zobacz również: Piłkarze Śląska jak Semir Stilić. Mistrz Polski także nie lubi Legii (WIDEO)
Piłkarze Śląska najpierw obrażając Legię wywołali skandal niemal na całą Polskę, a teraz na całą Polskę wywołują śmieszność. Rada drużyny poszła bowiem w ślady Semira Stilicia i próbuje nieudolną wymówką zatuszować całą aferę.
W oświadczeniu czytamy między innymi, że piłkarze dali się ponieść emocjom, śpiewając piosenki znane z trybun stadionu Śląska, jednak "w pewnym momencie zaintonowana została nieznana nam wcześniej piosenka, której nigdy dotąd nasi kibice nie śpiewali. Chcąc dalej radować się z naszymi sympatykami, usiłowaliśmy niejako odgadywać jej kolejne słowa, by nadal podtrzymywać wspólne śpiewy. Nie zdawaliśmy sobie sprawy z jej przesłania i z tego, że jest to piosenka obrażająca Legię Warszawa". Jednak jeśli dokładnie obejrzeć film z tego wydarzenia, możemy spostrzec, że niektórym piłkarzom ten śpiew całkiem nieźle wychodził, a w odgadywaniu słów byli naprawdę nieźli.
Warto się zastanowić, czy nie powinni zachować się jak mężczyźni i po ludzku przeprosić za ten głupi wybryk? Jak przystało na mistrza Polski. Wiadomo, pierwsze mistrzostwo od 35 lat, ogromne emocje, przeżycie, które niektórzy zapamiętają do końca życia. Zamiast tego mamy kolejne oświadczenie, które ma zrobić z opinii publicznej baranów.