Piłkarze Druteksu-Bytovii lepsi od II-ligowca. Instynkt strzelecki Michała Rzuchowskiego
Piłkarze Druteksu-Bytovii pokonali w sobotę w meczu kontrolnym występujący w II lidze zespół Błękitnych Stargard. Dwa razy na listę strzelców wpisał się Michał Rzuchowski.
fot. Lukasz Capar Polska Press
Pierwotnie bytowianie mieli rozegrać w sobotę mecz ligowy z Górnikiem Łęczna. Ostatecznie jednak został on odwołany ze względu na powołanie zawodnika gości do młodzieżowej reprezentacji Polski. Aby utrzymać rytm meczowy, sztab szkoleniowy ekipy z Bytowa postanowił rozegrać zatem spotkanie kontrolne.
Sobotni mecz z Bytowie może i nie był porywającym widowiskiem, ale na pewno mógł cieszyć się po nim zwłaszcza Michał Rzuchowski. W 31. minucie 24-latek rozegrał składną akcję z Januszem Surdykowskim i chwilę potem po raz pierwszy pokonał golkipera rywali.
Kilka minut później powinno być już 1:1. Rywale nie wykorzystali jednak okazji sam na sam, po błędzie defensywy gospodarzy. Bytowianie dążyli jeszcze do powiększenia prowadzenia w pierwszych 45 minutach, ale brakowało im skuteczności.
Dopiero w 60. minucie padła bramka numer dwa dla gospodarzy. Surdykowski dograł futbolówkę do Kamińskiego, a ten dośrodkował ją w pole karne, gdzie Rzuchowski pewnym strzałem wykończył akcję.
10 minut później fantastyczną próbą z dystansu popisał się z kolei jeden z zawodników Błękitnych i Andrzej Witan skapitulował.
Przypomnijmy, że w tym roku, w ramach rozgrywek w I lidze, Drutex-Bytovia rozegrała jak dotychczas dwa spotkania - z Ruchem Chorzów (0:2) i Olimpią Grudziądz (1:2).
Na sobotę, 31 marca zaplanowany jest pojedynek wyjazdowy ekipy z Bytowa z Pogonią Siedlce (godz. 15).
Drutex-Bytovia Bytów - Błękitni Stargard 2:1 (1:0)
1:0 Michał Rzuchowski (31)
2:0 Michał Rzuchowski (60)
2:1
Drutex-Bytovia: Michał Szromnik (46 Andrzej Witan) - Wojciech Wilczyński (81 Marek Opałacz), Edgaras Żarskis, Łukasz Wróbel, Jakub Kuzdra, Michał Rzuchowski (78 Jakub Wilk), Sławomir Duda, Bartosz Wolski (46 Sebastian Kamiński), Michał Jakóbowski (68 Maksymilian Hebel), Janusz Surdykowski (86 Orlande Kpassa), Kamil Adamek (46 Kamil Wacławczyk).
Andrzej Wasilewski: Z TVP będziemy robić sport. Boksujący aktorzy nas nie interesują