Piłkarki Górnika Łęczna wróciły do treningów. Kiedy wznowią grę w Ekstralidze?
Zgodnie z obowiązującymi zasadami, a więc w sześcioosobowych grupach, trenują aktualnie piłkarki Górnika Łęczna. Decyzja o kontynuowaniu rozgrywek Ekstraligi, której zielono-czarne są liderkami, powinna zapaść w najbliższych dniach.
fot. Krzysztof Szymczak
- opisuje trener zielono-czarnych, Piotr Mazurkiewicz.
Rozgrywki kobiecej Ekstraligi zostały zawieszone 12 marca. Decyzja o ich kontynuowaniu miała natomiast zostać podjęta do 11 maja. - Po tym terminie określone zostaną szczegółowe rozwiązania dotyczące rundy wiosennej sezonu 2019/2020 roku - czytamy w jednym z komunikatów na stronie Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Dodatkowo Lubelski Związek Piłki Nożnej informuje, że w środę, 7 maja, w Warszawie spotkają się prezesi wszystkich wojewódzkich związków. Na 12 maja zaplanowano natomiast posiedzenie Zarządu PZPN, na którym zostaną podjęte odpowiednie decyzje. - Decyzje co do rozgrywek mogą być rozpatrywane przez wspomniane gremia tylko w przypadku pozytywnych decyzji administracji rządowej i Głównego Inspektoratu Sanitarnego - precyzuje LZPN.
[polecane]19929663;1[/polecane]
Jak na razie nie wiadomo więc, kiedy i czy w ogóle w tym sezonie piłkarki Górnika wrócą do gry o punkty. Przypomnijmy, że swój ostatni mecz zielono-czarne rozegrały ostatniego dnia lutego, kiedy mierzyły się na wyjeździe z TME GROT SMS Łódź. Mimo że tamto spotkanie zremisowały 1:1 i była to dla nich pierwsza strata punktów w sezonie, to i tak nadal mają dziewięć "oczek" przewagi nad zajmującym drugą lokatę w tabeli Medykiem Konin.
- Cały czas szykujemy się do gry. Nawet jeśli spełniłby się czarny scenariusz i PZPN zdecydowałby o zakończeniu rozgrywek, to będziemy pracować dalej, przynajmniej do czerwca. Zakładamy grę w eliminacjach Ligi Mistrzyń, które, choć nie wiemy jeszcze, kiedy i gdzie, to raczej się odbędą - mówi Piotr Mazurkiewicz.
Co z testami?
Piłkarze męskiej Ekstraklasy we wtorek, 5 maja, przechodzili testy na obecność koronawirusa COVID-19, których wyniki są podstawą do powrotu do gry i treningów w pełnym składzie. Czy takie badania planowane są także dla piłkarek Ekstraligi?
- Takiego tematu jak na razie nie było - kwituje szkoleniowiec łęcznianek.