menu

Piłka nożna. Czy po meczu z Wartą ŁKS będzie wiceliderem tabeli II ligi?

27 kwietnia 2018, 09:15 | pas

Wielka gratka dla piłkarskich kibiców. Dziś przy al. Unii piłkarski hit.


fot.

Trzeci zespół II ligi ŁKS o godz. 17.30 podejmuje wicelidera Wartę Poznań. Emocje gwarantowane. Ewentualny sukces łodzian, na który po cichutku liczymy, sprawi, że drużyny zmienią się miejscami w tabeli, na dodatek ŁKS będzie miał jeden mecz rozegrany mniej. Jest zatem o co walczyć. Stawka jest wysoka.
Kibice, którzy powinni wypełnić trybuny po brzegi, liczą na dobrą postawę swoich ulubieńców. Mają ku temu podstawy. Znakomity występ ŁKS w Elblągu i efektowne zwycięstwo (5:0) na wszystkich zrobiło wielkie wrażenie, w tym na ligowych konkurentach.
Zwycięskiego składu się nie zmienia, ale... Trener Wojciech Robaszek z konieczności musi dokonać roszady w wyjściowej jedenastce. Nadmiar żółtych kartek spowodował, że w spotkaniu nie wystąpi boczny obrońca Bartosz Widejko. Ma go zastąpić Paweł Pyciak, który nie raz udowodnił, że potrafi przeprowadzać groźne akcje i dokładnie dośrodkowywać piłki w pole karne.
A tam czyha Jewgen Radionow. Bardzo liczymy na to, że znów pokaże swój kunszt i wpisze się na listę strzelców. Do tej pory zdobył w lidze 10 bramek.
Jego partnerem w ataku będzie PatrykBryła, a asem w rękawie, czy też jokerem Łukasz Zagdański.
Jesienią w Poznaniu bramki nie padły. Liczymy na to, że teraz będzie inaczej, a o jednego trafienie więcej zanotują gospodarze i zejdą z boiska żegnani owacjami.


Polecamy