Podgórski: Miejmy nadzieję, że snajperka się nie zatnie (WIDEO)
Tomasz Podgórski po meczu z Wisłą w doskonałym humorze odpowiadał na kilka pytań dziennikarzy, m.in. o swojej świetnej formie strzeleckie i atmosferze na trybunach. Zobacz wideo!
Po zwycięstwie nad Wisłą, wiecie na którym jesteście miejscu?
Nie wiem, nie zastanawiam się nad tym. Koncentrujemy na każdym kolejnym meczu osobno. Fajnie, że wygraliśmy, pokonaliśmy Wisłę i zaliczyliśmy trzeci mecz na zero z tyłu w tym sezonie.
To twoje trzecie trafienie w trzecim kolejnym meczu.
Można powiedzieć, że się rozstrzelałem. Miejmy nadzieję, że snajperka się nie zatnie. A tak poważnie, liczy się dobro zespołu. Mnie najbardziej cieszy zwycięstwo. Po wcześniejszych zwycięstwach morale były wysokie, a teraz jeszcze dodatkowo pokazaliśmy, że trzeba się z nami liczyć. To zwycięstwo chciałbym zadedykować tym chłopakom, którzy wypadli ze składu z powodu kontuzji. Oni są z pewnością z nami.
Jak oceniasz atmosferę na trybunach. Kibice w większej niż ostatnio liczbie stawili się na trybunach i z pewnością ich doping był słyszalny.
Na pewno doping nam pomógł. Jak przychodzi tak liczna publiczność, to jest z pewnością budujące dla nas i nam pomaga.
Już w sobotę gracie z Lechem w Poznaniu. Czy gospodarze mogą się obawiać Piasta?
Mogę zapewnić, że w każdym meczu będziemy grać o 3 punkty. Nie będę się tutaj wypowiadał, że to Lech się ma nas bać, bo to solidna drużyna. My po wygranej z Wisłą mamy duży komfort i z pewnością w Poznaniu będziemy chcieli zaprezentować się z jak najlepszej strony. Faworytem nie będziemy, ale postaramy się o niespodziankę.
W Gliwicach rozmawiał - Szura Bartłomiej / Ekstraklasa.net













