Mecz Piast Gliwice - Wisła Płock ONLINE. Gdzie oglądać? Transmisja TV na żywo
W sobotę o 18.00 zamrze cała piłkarska Polska. Właśnie wtedy na czterech stadionach w całym kraju zabrzmią pierwsze gwizdki przedostatnich spotkań sezonu 2016/2017 w grupie spadkowej. Jedno z nich rozegrane zostanie w Gliwicach, gdzie tamtejszy Piast podejmie pewną już utrzymania Wisłę Płock. Czy po zakończeniu tego meczu również Niebiesko-Czerwoni będą mogli cieszyć się z pozostania w najwyższej klasie rozgrywkowej?
fot. Marzena Bugala- Azarko / Polska Press
Szczerze mówiąc wszystkie cztery spotkania grupy spadkowej zapowiadają się niezwykle ciekawie. Kto jak kto, ale drużyny z dolnej ósemki w rundzie finałowej nie zawodzą – ich boje należą do niezwykle efektownych i nierzadko zaskakujących. Właściwie każdy sobotni może przynieść ogrom emocji. Dlaczego więc wybrać ten w Gliwicach? Przede wszystkim ze względu na stawkę o jaką zagrają gospodarze. Jeżeli zdołają oni dopisać sobie choć punkt, stracą już nawet matematyczne szanse na pożegnanie z Lotto Ekstraklasą. Tym samym zapewnią sobie ogromny komfort przed ostatnią kolejka i wyjazdem do Krakowa.
A wszystko to dzięki sześciu punktom uzyskanym w ciągu ostatniego tygodnia. Najpierw będąc sporo lepszym od rywala i zdobywając trzy gole po przerwie pokonali na wyjeździe Ruch Chorzów. Zwycięstwo w Derbach Śląska dało im nie tylko komplet oczek, ale również sporo pewności siebie oraz ucieczkę ze strefy spadkowej. W ubiegłą sobotę poszli za ciosem i po niezwykle wyrównanym spotkaniu oraz zaciętej walce pokonali Górnika Łęczna. Szybko zdobyte przez debiutującego w wyjściowej jedenastce Denisa Gojko trafienie oraz gol Aleksandara Sedlara po stałym fragmencie gry sprawiły, że nie minął jeszcze kwadrans spotkania, a podopieczni Dariusza Wdowczyka byli już w wybornej sytuacji. Przez resztę spotkania solidną grą w defensywie sprawili, że ich rywale nie zdołali już wyrównać. Tym samym w ciągu dwóch spotkań dopisali sobie aż sześć oczek, a ich sytuacja w tabeli uległa znacznej poprawie.
Przez pierwszym gwizdkiem w meczu z Wisłą gliwiczanie plasują się na trzeciej pozycji w grupie spadkowej mając na swym koncie 25 punktów. To aż pięć przewagi nad utkwioną w strefie spadkowej Arką Gdynia. Jedno oczko więcej i Piast będzie mógł cieszyć się z utrzymania. Trzeba jednak wygrać z zajmującą drugie miejsce Wisłą Płock. Nafciarze jak dotąd zgromadzili 28 punktów.
Pod Ostrzałem GOL24
WIĘCEJ odcinków Pod Ostrzałem GOL24;nf
W ubiegły weekend nie dopisali sobie nawet jednego. Na własnym obiekcie przegrali z Zagłębiem 1-2 przez co utracili fotel lidera grupy spadkowej. W pierwszej połowie prezentowali się nieco słabiej niż Miedziowi przez co na przerwę schodzili przegrywając 0-1. To mocno zmotywowało ich do gry w drugiej części spotkania, jednak przez stratę drugiego trafienia, to honorowe autorstwa Kamila Sylwestrzaka nijak nie zdołało już pomóc. Czy z Gliwic wyjeżdżać będą w lepszych nastrojach? Na pewno bardzo by tego chcieli – dziewiąte miejsce w tabeli wiąże się bowiem z nieco większymi pieniędzmi niż dziesiąte, a i samo mistrzostwo grupy spadkowej niesie za sobą sporą satysfakcje.
W zespole Piasta szykuje się sporo zmian w składzie. Głównie ze względu na żółte kartki, które ze starcia z Wisłą wyeliminowały jednego z liderów Niebiesko-Czerwonych Gerarda Badię oraz Michala Papadopulosa. Do pełni treningów nie powrócił jeszcze Mateusz Mak, natomiast Edvinas Girdvainis wciąż odczuwa skutki kontuzji. Znacznie lepiej czują się już natomiast Bartosz Szeliga i Martin Bukata, którzy będą do dyspozycji trenera. Znacznie mniej problemów będzie miał Marcin Kaczmarek, który nie może skorzystać z usług Siergieja Krivca. Pod znakiem zapytania stoi natomiast występ Seweryna Kiełpina.
To będzie już ostatnie w tym sezonie spotkanie na stadionie przy ulicy Okrzei. Co ciekawe w meczu inaugurującym rozgrywki 2016/2017 w Gliwicach, Piast również zmierzył się właśnie z Wisłą Płock. Wtedy mimo że Nafciarze szybko wyszli na prowadzenie po golu Arkadiusza Recy, to Niebiesko-Czerwoni zwyciężyli 2-1. Na listę strzelców wpisali się Sasa Zivec oraz Patrik Mraz. W drugim spotkaniu rundy zasadniczej między tymi drużynami, bramki już nie padły. Jak będzie tym razem?
To spotkanie poprowadzi Paweł Raczkowski, arbiter który w tym sezonie sędziował nie tylko mecze Lotto Ekstraklasy, Pucharu Polski czy derby Łodzi, ale również spotkania rozgrywane w ramach Ligi Europy. Doświadczenie ma więc spore, a jego umiejętności uznane. Z gliwiczanami spotkał się w tym sezonie już czterokrotnie, z Wisłą Płock dwa razy. Co ciekawe w żadnym z tych meczów Nafciarze nie zdołali wygrać. Czy w sobotę przerwą tę passę?
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)
Nie zagrają:
Piast Gliwice – Mateusz Mak, Edvinas Girdvainis (kontuzje); Gerard Badia, Michal Papadopulos (kartki)
Wisła Płock – Siergiej Krivec (kontuzja)
Spotkania między tymi zespołami w obecnym sezonie:
24 lipca 2017 Piast Gliwice – Wisła Płock 2-1 (Zivec, Mraz – Reca)
27 listopada 2016 Wisła Płock – Piast Gliwice 0-0
Mecze w grupie spadkowej:
Piast Gliwice:
Arka Gdynia – Piast Gliwice 1-1 (Jankowski)
Piast Gliwice – Śląsk Wrocław 2-0 (Murawski, Zivec)
Zagłębie Lubin – Piast Gliwice 3-1 (Papadopulos)
Ruch Chorzów – Piast Gliwice 3-0 (Oleksy sam, Badia, Hebert)
Piast Gliwice – Górnik Łęczna 2-1 (Gojko, Sedlar)
Wisła Płock:
Wisła Płock – Ruch Chorzów 1-1 (Kante)
Górnik Łęczna – Wisła Płock 2-3 (Merebashvili, Kante, Reca)
Wisła Płock – Cracovia 1-1 (Wlazło)
Arka Gdynia – Wisła Płock 0-1 (Reca)
Wisła Płock – Zagłębie Lubin 1-2 (Sylwestrzak)
Mecz Piast Gliwice - Wisła Płock ONLINE
Całego spotkania nie pokaże żadna ze stacji telewizyjnych. Zapraszamy na relację LIVE w gol24.pl Początek relacji pół godziny przed meczem, a więc o godz. 17:30.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
TOP 10 meczów rozstrzygniętych w karnych