Piast Gliwice - Ruch Chorzów: derby o ucieczkę od kłopotów
W sobotę derby Piast Gliwice - Ruch Chorzów. Kibice Ruchu dostali 2 tys. biletów. Stadion Piasta wreszcie zapełni się w tym sezonie? Gliwiczanie zagrają bez ostoi obrony, Heberta. U gości może zabraknąć Lipskiego.
fot. Arkadiusz Gola
Wystarczy rzut oka na tabelę, aby zrozumieć jak ważny mecz czeka Piasta i Ruch w sobotę (początek o godz. 18). W 12. kolejce Ekstraklasy, w derbach Śląska spotkają się drużyny zajmujące miejsca tuż nad strefą spadkową. Porażka może oznaczać wpakowanie się w kłopoty...
Gliwiczanie i chorzowianie mają po 11 punktów. Dwa ostatnie zespoły, Górnik Łęczna i Wisła Kraków, zgromadziły ich po 10. Piast w poprzedniej kolejce pierwszy raz wygrał w tym sezonie pod wodzą trenera Rado-slava Latala, pokonując Arkę w Gdyni 2:1. Beniaminek zaliczył w ten sposób pierwszą porażkę na swoim stadionie. Natomiast Ruch przegrał na Cichej z Zagłębiem Lubin 1:2, co jest czwartym przegranym meczem z rzędu - wcześniej - 1:2 z Lechią, 0:3 z Lechem w PP i 0:1 z Termaliką.
Wygraną Piastowi w Gdyni dał Brazylijczyk Hebert, który strzelił też bramkę na 1:1 w meczu ze Śląskiem Wrocław. W derbach z Ruchem zabraknie ostoi gliwickiej obrony - Hebert będzie pauzował przez nadmiar żółtych kartek.
- To nie jest dla mnie łatwa sytuacja, ale będę z chłopakami i będę ich wspierał. Nie będzie mnie na boisku, ale zrobię wszystko, abyśmy zwyciężyli w derbach - przekonuje Hebert.
W Ruchu martwią się stanem zdrowia Patryka Lipskiego, który ze zgrupowania reprezentacji młodzieżowej wrócił z kontuzją. „Lipa” w czasie treningu naciągnął mięsień dwugłowy uda.
- Badanie USG potwierdziło naciągnięcie mięśnia. W czwartek, w zależności od stanu samopoczucia zawodnika zapadnie decyzja, czy weźmie udział w treningu - przekazała rzeczniczka Ruchu Donata Chruściel.
Jeszcze przed badaniem fizjoterapeuta Niebieskich Włodzimierz Duś oceniał: - Uraz nie jest groźny. Istnieje duża szansa, że Patryk będzie gotowy na mecz z Piastem w Gliwicach.
Derby są dużą atrakcją dla kibiców obu drużyn, którzy wzajemnie się tolerują, pewnie ze względu na wspólnego „wroga”, czyli fanów Górnika Zabrze. Sympatycy Ruchu dostali prawie 2.000 biletów. W poprzednim meczu Niebieskich przy Okrzei w listopadzie 2015 roku na trybunach zasiadło 3.000 kibiców Ruchu (serwis Niebiescy.pl podaje, że nawet 3.300). Mecz, który wygrał Piast 3:0, oglądało 8.073 widzów. Dwa pozostałe spotkania sezonu 2015/2016 rozegrano przy Cichej - było 2:0 dla Ruchu, a w rundzie finałowej 0:3.
Jak będzie w sobotę? - Sprzedaż idzie nieźle, pewnie będziemy mieli największą frekwencję w tym sezonie - stwierdził rzecznik Piasta Maciej Smolewski.
Faktycznie, z pobiciem rekordu nie powinno być problemu, bo do tej pory najwięcej kibiców pojawiło się na meczu z Zagłębiem Lubin - 4.779.
*Seksafera z księdzem w Zawierciu. Parafianie w szoku, a on zniknął
*CZARNY PONIEDZIAŁEK W KATOWICACH I INNYCH MIASTACH WOJ. ŚLĄSKIEGO MOCNE ZDJĘCIA I WIDEO
*Najpiękniejszy ogród w woj. śląskim należy Karoliny Drzymały z Lublińca! [ZDJĘCIA]
*PKO Silesia Marathon i Półmaraton NA ZDJĘCIACH + WYNIKI
JESIENNA RAMÓWKA DZIENNIKA ZACHODNIEGO