Piast Gliwice - kandydat na mistrza? Jedenastka 34. kolejki Lotto Ekstraklasy według GOL24 [GALERIA]

Lotto Ekstraklasa. Piast Gliwice - tego zespołu nikt specjalnie nie brał pod uwagę w dyskusji na temat tytułu mistrzowskiego. Zmieniło się to w sobotę. Podopieczni Waldemara Fornalika zdobyli bowiem Łazienkowską 3 i zbliżyli się na oczko do Legii Warszawa. Kilku bohaterów tego wydarzenia umieściliśmy w najlepszej jedenastce 34. kolejki.
fot. Sylwester Wojtas

Zaliczył kapitalne wejście w mecz z Pogonią Szczecin. Jako stoper potrzebował bowiem ledwie siedmiu minut, by zdobyć bramkę i zaliczyć asystę. I to z całkiem podobnego miejsca, za każdym razem po dośrodkowaniu z rzutu rożnego od Guilherme.
fot. Wojciech Wojtkielewicz

Przed wami mocny kandydat do tytułu bramkarza sezonu. Słowak znowu nie spękał "na robocie". Mimo ostrzału w meczu z Legią Warszawa zachował czyste konto (dwunasty raz w sezonie).
fot. Sylwester Wojtas

Potwierdził swoją klasę. W hicie kolejki z Legią Warszawa zatrzymał Carlitosa. Czy przy Okrzei zostanie na kolejną edycję? Co do tego akurat nie ma żadnej pewności. Tym bardziej że od pewnego czasu śledzi go Lech Poznań, który zamierza odbudować swoją markę.
fot. Sylwester Wojtas

Jego wzrost przydał się w Płocku. W ostatniej czwartej minucie doliczonego czasu gry zdobył przepiękną bramkę głową. To dzięki niemu drużyna ugrała więc punkt z Wisłą, wydłużając swoją serię do trzech spotkań bez porażki. W następnej kolejce Zagłębie Sosnowiec u siebie! <iframe src="https://www.facebook.com/plugins/video.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2FArkaGdyniaSSA%2Fvideos%2F426792381437822%2F&show_text=0&width=560" width="560" height="315" style="border:none;overflow:hidden" scrolling="no" frameborder="0" allowTransparency="true" allowFullScreen="true"></iframe>
fot. Lucyna Nenow / Polska Press

To prawda, że jego pracodawca jest w fatalnym położeniu. On sam jednak notuje przyzwoite liczby. W meczu z Zagłębiem Sosnowiec zaliczył już siódmą asystę (jedną więcej ma tylko lider klasyfikacji - Żarko Udovicić). Zdobył też cztery bramki.
fot. Pawel Relikowski / Polska Press

Przez kontuzje stracił kupę czasu. Mamy nadzieję, że najgorsze już za nim i że wkrótce powtórzy tak solidny występ jak w niedzielę z Lechią Gdańsk. W środku pola spisał się bowiem na złoty medal. A to dla "Pasów" duża sprawa zwłaszcza w momencie kiedy uraz leczy Marcin Budziński. <iframe src="https://www.facebook.com/plugins/video.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Fmkscracovia%2Fvideos%2F1542971365839992%2F&show_text=0&width=560" width="560" height="311" style="border:none;overflow:hidden" scrolling="no" frameborder="0" allowTransparency="true" allowFullScreen="true"></iframe>
fot. Andrzej Banas / Polska Press

Wytrzymał ciśnienie. W wyjazdowym meczu z Zagłębiem Sosnowiec okazał się jednym z najlepszych na boisku. Przy jednej z czterech bramek zanotował asystę - swoją szóstą w sezonie. Jeżeli tak samo zaprezentuje się także w trzech ostatnich występach, to liga we Wrocławiu zostanie utrzymana.
fot. Fot Arkadiusz Gola / Polskapresse

Uciszył Łazienkowską, uradował całe Gliwice... Oto bohater najciekawszego meczu tej kolejki! Hiszpan kapitalną bramką przesądził o zwycięstwie i sprawił, że na finiszu to Piast a nie Lechia Gdańsk ma większe szanse odebranie Legii Warszawa fotelu lidera. <iframe src="https://www.facebook.com/plugins/video.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Fpiastgliwice%2Fvideos%2F2351082838513502%2F&show_text=0&width=560" width="560" height="315" style="border:none;overflow:hidden" scrolling="no" frameborder="0" allowTransparency="true" allowFullScreen="true"></iframe>
fot. Sylwester Wojtas

Napiszmy to wprost - przedłużył szanse zespołu na utrzymanie się w lidze. W arcyważnym spotkaniu przeciw Zagłębiu Sosnowiec zdobył dwie z czterech bramek: tę na 1:0 i na 3:1. Poniżej możecie zobaczyć tę drugą: <iframe src="https://www.facebook.com/plugins/video.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Fslaskwroclawpl%2Fvideos%2F582986538855079%2F&show_text=0&width=560" width="560" height="315" style="border:none;overflow:hidden" scrolling="no" frameborder="0" allowTransparency="true" allowFullScreen="true"></iframe>
fot. Pawel Relikowski / Polska Press

To jest jego czas! Przynajmniej w lidze. Od 29. kolejki włącznie zdobył już osiem bramek. Przeciwko Pogoni Szczecin trafił dwukrotnie; najpierw uczynił to po rzucie rożnym, potem w zabójczej kontrze. Ten wysiłek chyba nie pójdzie na marne, ponieważ "Pszczółki" są bliskie zajęcia miejsca premiowanego el. do Ligi Europy.
fot. Wojciech Wojtkielewicz

To dzięki niemu drużyna odniosła prestiżowe zwycięstwo w Zabrzu. Przeciwko Górnikowi Chorwat dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Tej wiosny były to dla niego trafienia nr 5 i 6 (a w sezonie nr 7 i 8). Były obawy czy ten napastnik da radę zastąpić Zdenka Ondraska, ale jak widać poradził sobie całkiem przyzwoicie. <iframe src="https://www.facebook.com/plugins/video.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2FWislaKrakow%2Fvideos%2F789376568111540%2F&show_text=0&width=560" width="560" height="315" style="border:none;overflow:hidden" scrolling="no" frameborder="0" allowTransparency="true" allowFullScreen="true"></iframe>
fot. Andrzej Banas / Polska Press

Ławka rezerwowych: Jasmin Burić (Lech Poznań), Wojciech Golla (Śląsk Wrocław), Cornel Rapa (Cracovia), Jakub Czerwiński (Piast Gliwice), Lukas Klemenz (Wisła Kraków), Andre Martins (Legia Warszawa), Sergiu Hanca (Cracovia), Kamil Jóźwiak (Lech Poznań), Zvonimir Kozulj (Pogoń Szczecin), Vukan Savicević (Wisła Kraków), Tom Hateley (Piast Gliwice), Joel Valencia (Piast Gliwice).
fot. Robert Wozniak