Piast Gliwice - GKS Bełchatów LIVE! Pojedynek sąsiadów w tabeli na koniec kolejki
Obie drużyny dzieli tylko jeden punkt. Pojedynek pomiędzy dziewiątą, a dziesiątą drużyną w tabeli da nam odpowiedź, która jest bliższa wskoczenia do czołowej ósemki. Zarówno Piast Gliwice i GKS Bełchatów będą chciały zmazać plamę po słabej inauguracji wiosennych spotkań.
fot. Arkadiusz Ławrywianiec / Dziennik Zachodni
Różnica pomiędzy dziewiątym GKS-em Bełchatów, a dziesiątym Piastem Gliwice wynosi tylko jeden punkt. W przypadku zwycięstwa podopieczni Kamila Kieresia wyprzedzą w tabeli Pogoń Szczecin i znajdą się w czołowej ósemce. Jeśli gospodarze zdobędą trzy punkty, to będą przegrywać z Portowcami tylko gorszym bilansem bramkowym.
Słabo zainaugurowali wiosnę piłkarze Piasta. Podopieczni Angela Perez Garcii polegli w Chorzowie z Ruchem 0:2. Szkoleniowiec gliwiczan mógł mieć zastrzeżenia do każdej formacji, włącznie z bramkarzem. Zadowoleni z wyniku w ostatniej kolejce nie mogą być piłkarze GKS-u Bełchatów, którzy przegrali u siebie z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1:2. Jedną z bramek zdobył Arkadiusz Piech, który w przerwie zimowej został wypożyczony z Legii Warszawa.
Podróż do Gliwic jest sentymentalna dla trzech zawodników z Bełchatowa. Barwy Piasta przywdziewali w przeszłości Dariusz Trela, Damian Zbozień i Sebastian Obszar. Pierwsi dwaj do niedawna byli jeszcze ulubieńcami gliwickich kibiców. Olszar grał w Gliwicach, gdy Piast po raz pierwszy w historii awansował do Ekstraklasy. Był on wówczas najlepszym strzelcem zespołu, z dziewięcioma trafieniami na koncie.
W poniedziałek Kiereś nie będzie mógł skorzystać z Mateusza Maka, który przechodzi rehabilitację po zabiegu kolana oraz Alexisa Norambueny. Indywidualnie z fizjoterapeutą ćwiczyli Adrian Basta, Damian Szymański i Bartosz Ślusarski. Realny wydaje się występ Basty, bo jego kontuzja barku nie okazała się tak groźna, jak się na początku wydawało.
Z grypą żołądkową w Gliwicach zmagała się ostatnio trójka piłkarzy: Jakub Szmatuła, Dobrivoj Rusov i Kamil Wilczek. Sama choroba nie dolega zbyt długo, ale przez następne dni organizm człowieka jest bardzo osłabiony, co utrudnia wysiłek fizyczny. Na ostatnich zajęciach z zespołem ćwiczył Wilczek, dlatego wydaje się, że w jego przypadku występ przeciwko GKS Bełchatów wydaje się pewny.
W poprzedniej rundzie w Bełchatowie padł bezbramkowy remis. Obie drużyny trafiły na siebie również w 1/8 finału Pucharu Polski. Podopieczni Angela Perez Garcii rozbili wówczas rywali 5:0, a najlepszym zawodnikiem był Dawid Janczyk, który zdobył w tym meczu dwie bramki, a przy kolejnych asystował.