Całe szczęście Bełchatów i Podbeskidzie są poza zasięgiem :/ To chyba jedyne co można pozytywnego powiedzieć o początku rundy "wiosennej" w wykonaniu Pogoni. Przypuszczam,że w okolicach końcówki kwietnia i w maju Pogoń zagra parę spotkań na poziomie dającym kibicom trochę radości, oraz gwarantującym parę punktów niezbędnych do utrzymania, bo Bełchatów wziął się do roboty i Podbeskidzie potrafiło wygrać 4:0...na razie bilans pierwszych 3 spotkań w wykonaniu Pogoni - 1 punkt i 1:6 w bramkach...tragedia :)

Kolejny bardzo słaby mecz Pogoni. Znów ani jednej klarownej sytuacji bramkowej z akcji. W sytuacji kiedy zespół nie potrafi w kolejnym z rzędu meczu stworzyć sobie sytuacji na zdobycie gola, mówienie o braku skuteczności nie ma żadnego sensu. Te strzały które w tej rundzie Pogoń oddała na bramkę rywala to najczęściej tylko czysta statystyka...Jak tak dalej to będzie wyglądało to czeka nas dół tabeli. Pogoń pozornie ma silny środek, jednak z gry nie ma żadnego zagrożenia. Aka i Edi są w kolejnym meczu bezproduktywni.. na tę chwilę najlepszym graczem w pomocy jest Rogalski który jako jedyny nie rozczarowuje. Budka wniósł ożywienie i chyba powinien mieć miejsce w wyjściowym składzie. Może czas wpuścić Ławę? Djousse kolejny mecz jest statystą...