Piast - Cracovia LIVE! Nikt nie chce być w strefie spadkowej

18 listopada 2017, 02:21 | Kaja Krasnodębska

Mecz Piast Gliwice - Cracovia ONLINE. Na inaugurację piłkarskiej soboty w Gliwicach starcie sąsiadów ligowej tabeli. Przedostatni Piast podejmie przed własną publicznością bogatszą o dwa punkty Cracovię. Dla obu ekip jest to niezwykle ważne spotkanie – jego przegrany kolejny tydzień spędzi w strefie spadkowej.

fot. Marta Kicińska

Mecz Piast Gliwice - Cracovia ONLINE

Cracovię oraz Piasta Gliwice łączy bardzo wiele. Oba tryumfowały w rozgrywkach 2015/2016, a teraz mocno rozczarowują swoich kibiców. Na półmetku rundy zasadniczej aktualnego sezonu plasują się na samym dole ligowej tabeli. Niebiesko-Czerwoni mając na swym koncie trzynaście oczek zajmują przedostatnie miejsce, natomiast bogatsza jedynie o dwa oczka Cracovia to ostatni zespół nad kreską. Zwłaszcza patrząc na przebieg letnich przygotowań oraz dokonywane transfery, od jednych jak i drugich oczekiwano znacznie więcej. W klubie z ulicy Józefa Kałuży w Krakowie zagościł przecież Michał Probierz, a do Gliwic przybył jeden z liderów Jagiellonii Białystok Konstantin Vassiljev. Ta dwójka kilka miesięcy temu wywalczyła dla klubu z Podlasia wicemistrzostwo Polski. W sobotę po raz kolejny będą mieli szansę stanąć naprzeciw siebie. Mimo nie najlepszych wyników szkoleniowiec cieszy się sporym zaufaniem profesora Janusza Filipiaka, a Estończyk wydaje się wreszcie powracać do zdrowia oraz formy.

Dla Konstantina Vasslijeva spotkanie z Cracovią może być premierowym występem po dłuższej przerwie. Swój ostatni występ zanotował pierwszego października podczas derbowego starcia z Górnikiem Zabrze. Od tej pory leczył kontuzję i pracował nad formą, która w obecnym sezonie mocno różni się od tej prezentowanej jeszcze kilka miesięcy temu. Na mecz z zespołem Pasów Estończyk ma być już gotowy. Podobnie jak Sasa Zivec. Były selekcjoner reprezentacji Polski nie będzie mógł więc skorzystać jedynie z pauzującego z powodu kartek Michala Papadopulosa oraz kontuzjowanego Marcina Pietrowskiego. 29-latek doznał urazu w pierwszej połowie wyjazdowego meczu z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. Pod znakiem zapytania wciąż stoi natomiast występ Gerarda Badii. Na swojego kapitana Niebiesko-Czerwoni czekają już od bardzo dawna. Hiszpan zmuszony był przedwcześnie opuścić boisko w pierwszym tegorocznym starciu z Cracovią i wciąż nie powrócił do optymalnej formie. Mimo że trenuje już z zespołem, sobotnie starcie może jeszcze oglądać z trybun.

Nieco lepsza sytuacja kadrowa po stronie gości. Michał Probierz musi poradzić sobie jedynie bez Lennarda Sowaha. Reszta jego podopiecznych jest gotowa i w pełni zmotywowana, aby ze Śląska wywieźć komplet punktów. W tym mają pomóc również zawodnicy, którzy ostatnie dni spędzili nie w Krakowie, a na zgrupowaniach narodowych reprezentacji. Swoje pierwsze powołanie otrzymał Adam Wilk, natomiast na obozy kadr naszych południowych sąsiadów zaproszenia otrzymali Michal Siplak oraz Jaroslav Mihalik. Również Piast może pochwalić się posiadaniem w swych szeregach reprezentanta kraju. Umiejętności Patryka Dziczka znalazły uznanie w oczach Czesława Michniewicza.

Teraz reprezentant Polski do lat 21 musi jednak powrócić do szarej ligowej rzeczywistości. A ta nie jest dla Piasta łaskawa. Mimo momentami solidnej gry, wyników brak. Przed dwutygodniową przerwą gliwiczanie odnieśli kolejną porażkę. 1-2 ulegli na wyjeździe Bruk-Bet Termalice Nieciecza tracąc gola dosłownie w ostatniej chwili. A przecież tamto spotkanie mogło ułożyć się zupełnie inaczej. Podopieczni Waldemara Fornalika mogą jednak narzekać na odrobinę pecha. Najpierw z powodu kontuzji boisko opuścić musiał ich kapitan Marcin Pietrowski, natomiast w drugiej połowie Michal Papadopulos nie zdołał wykorzystać rzutu karnego. Co ciekawe to już trzecia zmarnowana przez Piasta w aktualnych rozgrywkach jedenastka.

W skrajnie innych emocjach mecz 15. kolejki zakończyli piłkarze Pasów. Oni niespodziewanie pokonali w Lubinie tamtejsze Zagłębie 2-1. Wygrana o tyle warta odnotowania, że Miedziowi to zespół znacznie bogatszy w ligowe punkty i mający w swych szeregach dwóch zawodników Adama Nawałki: Jarosława Jacha i Jakuba Świerczoka. Gole Javi Hernandeza oraz Maticia Finka sprawiły, że to Cracovia zdobyła komplet oczek i dzięki temu przeskoczyła gliwiczan w ligowej tabeli.

Sędzia:

Daniel Stefański (Bydgoszcz). Jego asystentami w sobotnim meczu Piasta z Cracovią będą Marcin Boniek oraz Dawid Golis, w rolę arbitra technicznego wcieli się Mateusz Bielawski. W Gliwicach obecny będzie także system VAR, w którym zasiądą Jarosław Przybył oraz Konrad Sapela.

Nieobecni:

Piast Gliwice Michal Papadopulos (kartki), Marcin Pietrowski (kontuzja)
Cracovia Lennard Sowah (kontuzja)

Forma w ostatnich ligowych meczach:

Piast Gliwice
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Piast Gliwice 2-1 (Papadopulos)
Piast Gliwice – Wisła Płock 2-1 (Papadopulos, Bukata)
Zagłębie Lubin – Piast Gliwice 2-2 (Papadopulos, Valencia)
Piast Gliwice – Sandecja Nowy Sącz 2-2 (Sedlar, Mak)
Górnik Zabrze – Piast Gliwice 1-0

Cracovia:
Zagłębie Lubin – Cracovia 1-2 (Hernandez, Fink)
Cracovia – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1-1 (Helik)
Sandecja Nowy Sącz – Cracovia 1-1 (Helik)
Cracovia – Pogoń Szczecin 3-0 (Malarczyk, Hernandez, Piątek)
Arka Gdynia – Cracovia 1-1 (Helik)

Poprzednie bezpośrednie starcia:

15 lipca 2017: Cracovia – Piast Gliwice 1-1 (Zenjov, Badia)
2 czerwca 2017: Cracovia – Piast Gliwice 0-1 (Jankowski)
18 listopada 2016: Piast Gliwice – Cracovia 2-2 (Badia, Gotal – Covilo, Budziński)
17 lipca 2016: Cracovia – Piast Gliwice 5-1 (Covilo x2, Szczepaniak, Deleu, Budziński – Szeliga)