Paweł Golański ocenił 4. kolejkę ekstraklasy. Pochwalił Bartka Kwietnia, zaskoczyła go wygrana Legii, Lechia też na plus
Paweł Golański, były piłkarz Korony Kielce i reprezentacji Polski, a obecnie trener i menedżer skomentował czwartą kolejkę Lotto Ekstraklasy (z wyjątkiem poniedziałkowego meczu Korony ze Śląskiem Wrocław). Zaskoczyła go wygrana Legii, był pod wrażeniem gry byłego kolegi z drużyny Bartosza Kwietnia.
fot. Fot. Dorota Kułaga
- Byłem na meczu w Lubinie. Dziwne spotkanie. Zagłębie powinno prowadzić, ale zmarnowało rzut karny. Gdyby wykorzystało jedenastkę, to zapewne to spotkanie potoczyłoby się inaczej. Z czasem Jagiellonia doszła do głosu, zdobyła bramkę, w 72 minucie podwyższyła na 2:0 i nie oddała prowadzenia. Bardzo dobrze zagrał Bartek Kwiecień, ostatnio zrobił ogromny postęp. Rozwinął się pod względem piłkarskim. Jestem szczęśliwy, bo to mój serdeczny przyjaciel. Trafił do dobrego zespołu i jest w nim ważną postacią. Bartek będzie grał jeszcze lepiej, jestem o tym przekonany - mówił Paweł Golański, były reprezentant Polski.
- Dla mnie zaskoczeniem tej kolejki jest wygrana Legii Warszawa z Piastem Gliwice 3:1. Po ostatnim fatalnym występie przeciwko ekipie z Luksemburga myślałem, że warszawski zespół nie poradzi sobie z Piastem, tym bardziej, że zespół z Gliwic dobrze radził sobie w dotychczasowych spotkaniach. A jednak wygrała. Miejmy nadzieję, że to zwycięstwo pozytywnie wpłynie na Legię, że rozegra lepsze zawody w rewanżu w Luksemburgu i zwycięsko wyjdzie z tego dwumeczu. Bo jak nie, to będzie to kompromitacja polskiej piłki. A Piast w tej kolejce akurat wypadł poniżej oczekiwań - dodał Paweł Golański.
Arka Gdynia zremisowała z Górnikiem Zabrze 1:1, a punkt dla Arki w 88 minucie uratował Michał Janota. -Cieszę się, że "Janotka" zdobył bramkę. Wiem, że oczekiwania wobec jego osoby są duże. Michał to dobry piłkarz, a poza tym również mój przyjaciel, byłem na jego ślubie, jesteśmy w kontakcie i życzę mu powodzenia w kolejnych spotkaniach - powiedział popularny "Golo".
Poza tym Lech Poznań pewnie 4:0 wygrał z Zagłębiem Sosnowiec, Pogoń Szczecin 1:1 zremisowała z Cracovią, Wisła Kraków 1:1 z Wisłą Płock, a Lechia Gdańsk 2:0 pokonała Miedź Legnica. - Lechia dużo lepiej prezentuje się w tym sezonie. Piotrek Stokowiec miał czas, żeby przygotować ten zespół, wprowadzić swoje zasady wewnątrz drużyny i trzeba przyznać, że Lechia nieźle prezentuje się w tym sezonie - powiedział Paweł Golański.
[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]
ZOBACZ TEŻ: FLESZ: Jerzy Brzęczek nowym selekcjonerem reprezentacji Polski