Paul Grischok: Życzę Olimpii awansu do Ekstraklasy
Paul Grischok jeszcze w rundzie jesiennej ubiegłego sezonu reprezentował barwy Olimpii Grudziądz. Dziś wiadomo, że będzie występował na niemieckich boiskach. 27-letni pomocnik podpisał kontrakt z drużyną Stuttgarter Kickers.
fot. Bartek Syta/Polskapresse
Podpisałeś kontrakt z niemieckim klubem Stuttgarter Kickers. Jak podoba Ci się w nowej drużynie i jak przebiega aklimatyzacja w Stuttgarcie?
Jak na razie wszystko wygląda bardzo profesjonalnie. Mamy bardzo dobre warunki do trenowania. Miejscowi kibice angażują się w życie klubu. Miasto żyje futbolem. Są tutaj dwie drużyny - VFB Stuttgart i Stuttgarter Kickers. Gwarantuję, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Rozumiem, że różnica w pracy szkoleniowej i warunkach do treningu w porównaniu do tego co widziałeś w Polsce jest zauważalna?
Z perspektywy mojego doświadczenia widzę różnicę, jaka dzieli zaplecze treningowe w Polsce i Niemczech. Tutaj nie do pomyślenia jest chociażby sytuacja ze spóźnieniem wynagrodzenia... nawet o jeden dzień.
Jakie masz cele na nadchodzący dużymi krokami sezon? Będziecie chcieli z klubem powalczyć o awans na wyższy szczebel futbolu w Niemczech?
Nie mielibyśmy nic przeciwko awansowi do 2. Bundesligi. Głównym naszym celem będzie z pewnością zajęcie miejsca w pierwszej "dziesiątce". Mamy doświadczonego trenera, który przed laty pracował w sztabach szkoleniowych AC Milanu, czy Bayernu Monachium. Był również asystentem Trappatoniego.
Jeszcze pół roku temu reprezentowałeś barwy Olimpii Grudziądz, która trzy dni temu zmieniła szkoleniowca. Interesujesz się jeszcze losami biało-zielonych?
Oczywiście, że nadal interesuję się tym, co dzieje się w Grudziądzu. Byłem nawet na meczu, w którym Olimpia grała z drużyną GKS-u Katowice. Mam tam też swoich znajomych, których poznałem podczas mojej gry w Grudziądzu. Życzę Olimpii jak najlepiej! Oby udało im się awansować do Ekstraklasy.
Rozmawiał: Łukasz Piekarski / Ekstraklasa.net