Patryk Tuszyński z Zagłębia Lubin ma przenieść się do Piasta Gliwice
Jak donosi portal mkszaglebie.pl, Patryk Tuszyński jeszcze w trakcie tego okienka na zasadzie transferu definitywnego przeniesie się z KGHM Zagłębia Lubin do zespołu mistrza Polski – Piasta Gliwice. 29-letni napastnik dołączył do „Miedziowych” dwa lata temu. W tym czasie wystąpił w 64 meczach Zagłębia, w których strzelił 15 bramek i zanotował 5 asyst.
fot. Bartek Syta
[unicode_pictographs]%F0%9F%94%A5[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%94%A5[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%94%A5[/unicode_pictographs] ABSOLUTNY HIT! [unicode_pictographs]%F0%9F%94%A5[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%94%A5[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%94%A5[/unicode_pictographs] PATRYK TUSZYŃSKI ODCHODZI Z ZAGŁĘBIA! [unicode_pictographs]%F0%9F%92%A3[/unicode_pictographs] Nowym klubem Tuszka Piast Gliwice! Więcej na stronie! -> https://t.co/cNYtT8OX52#TransferyZagłębia pic.twitter.com/lwJhIsBaSf— mkszaglebie.pl ⚒ (@mkszaglebiepl) 23 sierpnia 2019
Z naszych informacji wynika, że napastnik "Miedziowych" już w piątek przechodził badania medyczne przed podpisaniem kontraktu w Gliwicach.
Strony ustaliły już warunki kontraktu indywidualnego oraz kwotę, za jaką Tuszyński przeniesie się na Górny Śląsk. Urodzony w Sycowie napastnik nie miał zapisanej w umowie kwoty odstępnego.
Lubinianie nie wykluczają, że sprowadzą kogoś na miejsce Tuszyńskiego. Na tę chwilę o miejsce w ataku walczą Patryk Szysz, Słoweniec Rok Sirk oraz młody (rocznik 2001) Jakub Białek, jeden z najbardziej utalentowanych juniorów w zespole "Miedziowych".
Sirk na tę chwilę nie był poważnym kandydatem do gry w pierwszym składzie, ale po odejściu Tuszyńskiego to ma się zmienić. Z naszych informacji wynika, że Słoweniec nie dostawał szans ze względu na duże zaległości fizyczne, bo pod względem sportowym nie ma do niego zarzutów.
Priorytetem dla dyrektora sportowego klubu Michała Żewłakowa pozostaje sprowadzenie nowego środkowego pomocnika, który miałby zastąpić sprzedanego do Genoa CFC Filipa Jagiełłę.
