Prezes PSG, Al-Khelaifi mówi, że szef La Liga, Tebas „boi się Ligue 1” i dodaje, że pieniądze dla Mbappe „nie są ważne”.
Prezes Paris Saint-Germain, Katarczyk Nasser Al-Khelaifi towarzyszył napastnikowi Kylianowi Mbappe podczas ceremonii przedłużenia kontraktu Francuza z paryskim klubem. Szef PSG nie krył radości, wskazując, że „najważniejsze, to mieć najlepszego zawodnika na świecie”.
fot. WIKIMEDIA
Al-Khelaifi odniósł się również do zapowiedzi złożenia pozwu w sądzie i skargi w UEFA przez prezesa La Ligi, Javiera Tebasa po odnowieniu kontraktu 23-letniego napastnika z PSG, wskazując naruszenie finansowego „Fair Play” przez paryski klub.
– Być może Tebas obawia się, że Ligue 1 jest silniejsza niż La Liga… LaLiga nie jest taka sama, jak 3 lub 4 lata temu – powiedział katarski prezes PSG.
Podczas konferencji prasowej, zarówno Mbappe, jak i Al-Khelaifi podkreślili, że pieniądze nie były decydującym czynnikiem przy prolongacie umowy.
– Pieniądze nie są najważniejsze dla Kyliana Mbappe. Jest inny klub w Hiszpanii, który może zapłacić znacznie więcej niż my – powiedział prezes paryskiego klubu, który stwierdził, że projekt sportowy był „najważniejszym punktem dla Mbappe”.
– Mamy Mbappe, on zostaje z nami i reszta, szczerze, mnie nie obchodzi – przyznał prezes PSG, który potwierdził nowe transfery na przyszły sezon. – Chcę dalej wygrywać, zainwestujemy w zawodników, którzy chcą z nami wygrywać – ustalił.
Mbappe nieoczekiwanie zrezygnował z zaakceptowania oferty Realu Madryt, który gwarantował zawodnikowi 100 mln euro za zawarcie umowy i 40 mln euro rocznej pensji plus 100 procent praw do swojego wizerunku. PSG na ostatniej prostej, dzień przed ogłoszeniem decyzji przebił Real i zaoferował swojemu zawodnikowi 300 mln euro za przedłużenie kontraktu plus 100 mln euro rocznej pensji i 50 procent praw do wizerunku.
