Papodopoulos: Dlaczego nie mielibyśmy dojść do finału?
W swoim ostatnim przed EURO 2012 meczu sparingowym Grecy pokonali Armenię, 1:0. Jedynego gola zdobył dla naszych piątkowych rywali Kyriakos Papadopoulos - 20-letni obrońca Schalke 04. - Jestem spokojny o zespół i chcę żebyśmy dali z siebie wszystko - mówi stoper Greków.
8 lat temu, gdy podopieczni Otto Rehhagela zdobywali sensacyjnie Mistrzostwo Europy, Papadopoulos miał ledwie 12 lat. Za kilka dni najmłodszy debiutant greckiej Super Ligi (gdy pierwszy raz zagrał w ligowym meczu w barwach Olympiakosu miał 15 lat, 9 miesięcy i 9 dni) będzie dowodził grecką defensywą w inaugurującym EURO 2012 meczu z Biało-czerwonymi. Jakie są jego nadzieje przed turniejem w Polsce i na Ukrainie? - Jestem spokojny o zespół i chcę żebyśmy dali z siebie wszystko. Dlaczego nie mielibyśmy przejść całej drogi do finału? - pyta w rozmowie z dziennikarzem goal.com Papadopoulos.
Grecy nie zachwycili w starciu z Armenią i piłkarzom mocno dostało się od tamtejszej prasy. Dyspozycję swoją i kolegów próbował tłumaczyć właśnie piłkarze Schalke. - W drugiej połowie byliśmy poddani dużej presji. Nie wolno zapominać, że wciąż jesteśmy w fazie przygotowań przed EURO. Będziemy pracować nad wyeliminowaniem błędów aż do pierwszego meczu turnieju - obiecywał wychowanek Svoronos Katerinis.
W samej końcówce meczu Grecy nie wykorzystali dwóch rzutów karnych - w 71. minucie Berezowskiego nie zdołał pokonać Georgios Samaras, a w 86. minucie Konstantinos Katsouranis. - Niestety, nie udało nam się wykorzystać kilku prostych sytuacji strzeleckich. W pierwszej połowie byliśmy dobrze zorganizowani i dobrze operowaliśmy piłką. Po przerwie zagraliśmy gorzej. Był taki okres w trakcie gry, kiedy byliśmy w środku pola odcięci od piłki. Wyciągnęliśmy jednak z tego kilka bardzo przydatnych wniosków - powiedział Papadopoulos, który w greckiej reprezentacji debiutował w meczu eliminacji EURO 2012 z Maltą (4 czerwca 2011r.), w którym zdobył bramkę.