Pan trener Łukasz Skrzyński. Były gracz "Pasów" otwiera szkółkę
Piłka nożna. Były piłkarz Cracovii Łukasz Skrzyński rozpoczyna nowy rozdział w życiu. Otwiera szkółkę piłkarską w rodzinnej Skawinie, myśli też o pracy dyrektora klubu.
fot. Fot. Andrzej Muszyński
Paweł Nowak, Krzysztof Radwański, Piotr Giza, Wojciech Stawowy. Co łączy tych zawodników i trenera? To, że kiedyś byli w Cracovii, trzej pierwsi jako zawodnicy, ostatni jako szkoleniowiec. Obecnie pracują jako trenerzy w szkółkach piłkarskich. Do tego grona wkrótce zaliczyć będzie można Łukasza Skrzyńskiego, który przeszedł taką samą drogą jak wymienieni poprzednicy.
- Właśnie otwieram szkółkę w Skawinie, będącą filią ogólnopolskiego projektu Football Academy - mówi były stoper „Pasów”. - W czwartek mamy spotkanie organizacyjne, a od 12 września chcielibyśmy zacząć regularne treningi. Będziemy trenować na orliku w Skawinie oraz na boiskach przy Liceum Ogólnokształcącym i Szkole Podstawowej nr 4 w Korabnikach. Przy okazji chcę podziękować dyrektorom tych placówek - panu Adamowi Łukasikowi i pani Anicie Karczewskiej za pomoc.
Szkółka ma zamiar przyjąć dziewczynki i chłopców w wieku od 4 do 12 lat, którzy mają mieć zajęcia w czterech grupach wiekowych.
- Będąc jeszcze zawodnikiem, przebywając w Bydgoszczy, miałem zapytania, czy będę działał jakoś w piłce w Skawinie - kontynuuje Skrzyński. - Z racji odległości nie mogłem się jednak zaangażować w to przedsięwzięcie. Spędziłem 8 lat poza rodzinnymi stronami. Teraz dopiero mam czas na działanie.
Szkółka będzie jednym z oddziałów, a jest ich około 140 ogólnopolskiej sieci, działających we współpracy m.in. z Lechem Poznań i Wisłą Płock.
Wraz ze Skrzyńskim zaangażowany w treningi będzie Radosław Kolański, były piłkarz m.in. Hutnika Kraków.
- Mamy ukończone kursy UEFA A - mówi Skrzyński. - Gdy rozkręcimy działalność, mamy już kandydatów, wykwalifikowanych trenerów, którzy by nas wspomogli. Na obecnym etapie dwóch szkoleniowców wystarczy.
Skrzyński po zakończeniu piłkarskiej kariery był dyrektorem sportowym Zawiszy Bydgoszcz. Po zakończeniu ubiegłego sezonu zespół rozpadł się ze względów finansowych, a teraz zaczyna grę od B-klasy.
- Ciężko byłoby mi odejść ze sportu - mówi popularny „Skrzynia”. - Widzę dla siebie szansę rozwoju jako trener. Piłka nożna to moja pasja. Wiadomo, że trzeba od czegoś zacząć, stąd pomysł na szkółkę. Chętnie widziałbym się kiedyś w pracy z seniorami.
Znakomity obrońca m.in. Cracovii, Polonii Warszawa i Wisły chciał pójść swoją drogą, nie przyłączać się do byłych kolegów z boiska.
- Pewnie będziemy organizować mecze sparingowe, pikniki - mówi. - Mamy oczywiście ze sobą kontakt, ale każdy pracuje na swoje konto. Oczywiście mam tremę, zastanawiając się, jak to wszystko wyjdzie. Moim marzeniem jest byśmy kiedyś wychowali piłkarzy, którzy będą grali w klubach z Krakowa.
Akcję promocyjną akademia robiła w szkołach - w Skawinie i okolicach pojawiły się plakaty i ulotki. Więcej informacji można uzyskać na stronie www. footballacademy.pl. Opłata miesięczna to 100 zł za osiem zajęć treningowych.
- Na pierwsze dwa treningi zapraszamy za darmo, by dziecko mogło się przekonać, czy pasuje mu ta forma spędzania wolnego czasu - mówi Skrzyński.
Na razie przedsięwzięcie finansowane jest z własnych funduszy piłkarza. Gdy działalność rozwinie się, wtedy będzie mógł ubiegać się o dotacje z gminy.
Być może wkrótce były zawodnik będzie dzielił obowiązki między treningi w szkółce i pracę menedżersko-dyrektorską.
- Coś się klaruje - mówi Skrzyński. - Mam zapytania z dwóch klubów z I i II ligi.
