Pacheta może wrócić do Korony
W gronie potencjalnych następców trenera Tomasza Wilmana w Koronie Kielce, wymienia się też Jose Rojo Martina Pachetę, który pracował w kieleckim klubie w sezonie 2013/2014. Słabną ponoć akcje byłego szkoleniowca Górnika Łęczna Jurija Szatałowa.
fot. Sławomir Stachura
Pacheta, który w sierpniu 2013 roku objął Koronę po Leszku Ojrzyńskim, ma bardzo dobre notowania zarówno u prezesa Korony Marka Paprockiego, jak i u prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego, występującego w tym przypadku w roli właściciela klubu. Hiszpan już po sezonie 2013/2014 mógł przedłużyć umowę z kieleckim klubem, ale wtedy nie przyjął warunków oferowanych przez władze Korony. Przeniósł się wtedy do hiszpańskiego trzecioligowca Herculesa Alicante, a od stycznia tego roku jest trenerem tajlandzkiego Ratchaburi FC. Za kilkanaście dni kończą się rozgrywki w tajlandzkiej lidze, więc Pacheta mógłby przejąć Koronę w listopadowej reprezentacyjnej przerwie.
Czy prezes Paprocki bierze pod uwagę kandydaturę Hiszpana, z którym tak dobrze współpracowało mu się trzy lata temu?
- Proszę wybaczyć, ale nie wypowiadam się na temat kandydatów na przyszłego trenera Korony. Mogę tylko powiedzieć, że szukamy nowego szkoleniowca, i że dziś z Polskiego Związku Piłki Nożnej otrzymaliśmy warunkowe pozwolenie na prowadzenie przez Sławomira Grzesika dwóch najbliższych spotkań zespołu w ekstraklasie. Warunkowo Grzesik mógłby poprowadzić zespół najwyżej do końca jesieni, gdyż nie ma licencji UEFA Pro – wyjaśnia prezes Paprocki.
W piątek o godzinie 20.30, Korona podejmuje na Kolporter Arenie mistrza Polski Legię Warszawa. Kielecki zespół poprowadzi Sławomir Grzesik.