Olympiakos Pireus - Atletico Madryt LIVE! Powtórzyć sukces sprzed roku
Do gorącego Pireusu na swój pierwszy mecz tegorocznej edycji Ligi Mistrzów przyjeżdża zeszłoroczny uczestnik finału z Lizbony, Atletico Madryt. Kibice Los Indios mają nadzieję, że będzie to początek drogi do kolejnego finału Champions League.
Olympiakos Pireus może mówić trudnym początku. Nie dość, że w grupie znajduje się z dwoma dużymi europejskimi klubami, czyli Juventusem i Atletico, to na dodatek na samym starcie gier zmierzy się z finalistą poprzedniej edycji rozgrywek. Hiszpański trener Greków Michel jest jednak pozytywnie nastawiony przed wieczornym spotkaniem w Pireusie. - Jestem spokojny o moją drużynę, gdyż moim zdaniem jest ona do wtorkowego meczu znakomicie przygotowana. Mamy w sobie siłę i wiarę w to, że stać nas na dobry wynik.
W szatni drużyny Diego Simeone ubyło kilku podstawowych graczy. Z Madrytu wyjechali do Chelsea napastnik Diego Costa, obrońca Filipe Luis i bramkarz Thibaut Courtois. Simeone sprowadził Mario Mandzukicia, Antoine'a Griezmanna i Alessio Cerciego. Nie oznacza to jednak, że kibice Atletico mają z niepokojem oczekiwać spotkania w Pireusie. - Wciąż jesteśmy w trakcie przebudowy, bo sprowadziliśmy nowych piłkarzy - powiedział Simeone na konferencji prasowej przed pierwszym meczem Ligi Mistrzów. - Spróbujemy stworzyć spójną grupę bez zmieniania naszego stylu - dodał Argentyńczyk. Nową strzelbą trenera Simeone ma zostać Mario Mandżukić. Zadanie ma nie lada trudne, gdyż Costa poprzedni sezon Champions League zakończył z ośmioma trafieniami na koncie.